Spis treści
Kwiaty złaŻycie poprzednietłum. Antoni Lange
Długom ja żył pod cieniem portyków klasycznych,
Które słońca nadmorskie w blask wieńczyły złoty,
A szereg kolumn prostych i majestatycznych
Wieczorami się zdawał jak bazaltów groty.
Wiatr, WieczórWichry, mnąc obraz nieba pod morza błękitem
Uroczyście mistycznym sposobem mieszały
Swej muzyki bogatej potężne hejnały
Ze szkarłatem wieczoru w oczach mych odbitym.
Kobieta, Rozkosz, CierpienieTam to żyłem ja niegdyś śród rozkoszy cichej —
Śród lazurów — otoczon wszelkimi przepychy!