ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Szacowany czas do końca: -
Stanisław Jachowicz, Bajki i powiastki, Kruk i łabędź
Anielka → ← Groby

Spis treści

      Stanisław JachowiczBajki i powiastkiKruk i łabędź

      1
      W pięknym Dzikowskim ogrodzie,
      Pływał wspaniały łabędź po przejrzystej wodzie,
      A wyciągając szyję w najzręczniejszym ruchu,
      Rozświecał blask wokoło śnieżystego puchu.
      5
      Kruk siedzący na drzewie niedaleko wody,
      Zdumiewał się nad wdziękiem przecudnej urody.
      Chciał mu zrównać w białości, doświadcza kąpieli,
      Ale czarność wrodzona już się nie wybieli;
      Napróżno wszelkich starań w umyciu używa,
      10
      Po czarnych jego piórach czysta woda spływa.
      W bezskutecznych zamiarach czas mu zniknął marny,
      Jak czarny wstąpił w wodę, tak i wyszedł czarny.
      Zazdrość go gniewem zapala,
      Inny więc pomysł uchwala;
      15
      A nie mogąc dosiądz chwały,
      By był taki jak on biały,
      Chociaż tego chce dokazać,
      By tamtego białość zmazać.
      Do tak podłego zamiaru,
      20
      Kruk, znany z swoich sprawek, ma aż nadto daru,
      Więc od nocy do poranku
      Czycha na to bez przestanku.
      Ale łabędź ostrożny, pływając po wodzie,
      Długo nie uległ przygodzie.
      25
      Kruk się nareszcie do podstępu bierze,
      Udaje przyjaźń nieszczerze:
      Przez pochlebstwa, ulegania,
      Zwolna łabędzia nakłania,
      By wzgardził czem go hojna obdarza natura,
      30
      I poczernił swoje pióra,
      Wkrótce przyjaciel mniemany,
      Ziściwszy cel pożądany,
      Śmiech mu ze wzgardą zostawia w nagrodzie.
      Poznał łabędź błąd po szkodzie,
      35
      Co tchu do wody przybywa.
      Szczęściem czarność się odmywa;
      Ale jednak cząstka mała,
      Przy dziobie mu pozostała.
      I od tej to właśnie doby.
      40
      Czarne plamki mają dzioby,
      Co stało się z łabędziem, to dzieje się z nami,
      Zbyt się trudno oczyścić, gdy kto się raz splami;
      Mimo usilne staranie,
      Zawsze plamka pozostanie.

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca