Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Stanisław Jachowicz, Bajki i powiastki, Dziecię i konwalia
Wdzięczność → ← Kłamstwo

Spis treści

      Błąd źródła: chwalny -> chwalmy.

      Stanisław JachowiczBajki i powiastkiDziecię i konwalia

      1
      «Moja ty konwalijko, kochany kwiateczku!
      Wyglądasz z za liści, jak gdyby z domeczku,
      I na świat wyzierasz, a ziemia wesoło,
      Przyjemnym widokiem otacza cię wkoło.
      5
      Ty rośniesz, domeczek opuszczasz zielony,
      I wonność na wszystkie rozsypujesz strony; —
      Tak mówił chłopczyna do kwiatka ślicznego.
      Tyś u mnie najmilszy z ogródka całego;
      Ja pracę, troskliwość poświęcę ci moję,
      10
      Oczyszczę, napoję.»
      «Dzięki ci chłopczyku — kwiatek odpowiedział,
      Trzeba jednak, żebyś wiedział,
      Że nie z twojej łaski, dziecię!
      Moja wonność, moje życie.
      15
      O! i mój wzrost nie od ciebie;
      Mamy razem Ojca w niebie.
      On nam dał wszystko, on nam dał życie,
      Jego chwalmy lube dziecię!»
      x