Wolne Lektury potrzebują pomocy...

Dzieciaki korzystające z Wolnych Lektur potrzebują Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas jedynie 416 osób.

Aby działać, potrzebujemy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wybierz kwotę wsparcia
Tym razem nie pomogę
Dołącz

Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach — dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia [kliknij, by dowiedzieć się więcej]

x
Kościołek → ← Wojnickie kukiełki

Spis treści

      Stanisław JachowiczBajki i powiastkiIgnaś

      1
      Ignaś dostał od ojca w darze, karty stare;
      Nie wie, jak tę wspaniałą ocenić ofiarę.
      Szczęśliwy, stawia pałac, i zniecierpliwiony,
      W jednemby oka mgnieniu chciał mieć gmach wzniesiony.
      5
      Stanęła już budowa. Rozkosz go przenika,
      Wtem ktoś, przez nieostrożność dotknął się stolika,
      To wstrząśnienie, choć lekkie, cały gmach wywraca,
      Runął — a z nim mozolna Ignasiowa praca.
      Łatwo sobie wystawić żal tego dziecięcia,
      10
      Ale to nie zachwiało jego przedsięwzięcia.
      Na nowo wznosi pałac tamtemu podobny,
      Zwyciężyła wytrwałość: staje gmach ozdobny.
      Co tu było uciechy, rozkoszy, klaskania!
      Troskliwie od wstrząśnienia swój stolik zasłania,
      15
      Stoi w silnych posadach pałac niezachwiany.
      Ale Ignaś nie kontent, pragnie znowu zmiany;
      Już mu spowszedniał stary, chciałby widzieć nowy,
      I pyszne dobrowolnie obala budowy.
      Uwielbiajmy zarząd Boski,
      20
      Nie mruczmy na los niestały;
      Gdyby nie bojaźń i troski,
      Rozkoszeby spowszedniały.
      Zamknij
      Proszę czekać…
      x