Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przypisy

Pierwsza litera: wszystkie | 0-9 | A | B | C | D | E | F | G | H | I | J | K | L | M | N | O | P | Q | R | S | T | U | V | W | X | Y | Z

Według typu: wszystkie | przypisy autorskie | przypisy redaktorów Wolnych Lektur | przypisy źródła | przypisy tłumacza

Według kwalifikatora: wszystkie | anatomiczne | angielski, angielskie | architektura | astronomia | białoruski | biologia, biologiczny | botanika | chemiczny | czeski | dawne | filozoficzny | fizyka | francuski | frazeologia, frazeologiczny | grecki | gwara, gwarowe | hebrajski | historia, historyczny | hiszpański | holenderski | ironicznie | język, językowy, językoznawstwo | łacina, łacińskie | literacki, literatura | liczba mnoga | matematyka | medyczne | mitologia | mitologia grecka | mitologia rzymska | muzyczny | niemiecki | poetyckie | pogardliwe | portugalski | potocznie | przenośnie | przestarzałe | regionalne | religijny, religioznawstwo | rodzaj męski | rodzaj nijaki | rosyjski | rodzaj żeński | rzadki | rzeczownik | środowiskowy | staropolskie | turecki | ukraiński | węgierski | włoski | wojskowy | wulgarne | żartobliwie

Według języka: wszystkie | English | français | Deutsch | lietuvių | polski


Znaleziono 18314 przypisów.

przyszle — dziś popr. forma: przyśle. [przypis edytorski]

przyszle — dziś popr.: przyśle. [przypis edytorski]

przyszlij — dziś: przyślij. [przypis edytorski]

przyszli na ziemię przed chrzestem — Ci, co przyszli na świat przed Chrystusem i uwierzyli w przyjście oczekiwanego Zbawiciela ogłaszane przez proroków, ci jedni tylko dostatecznie uczcili i ukochali Boga; ci zaś, co zaiste żyli cnotliwie, ale bez tej wiary, mogli na ziemi wszystko, co piękne i wzniosłe w granicach zmysłowego świata uczuć, pojąć i przeniknąć; tylko przeczucie i nadzieja najwyższego światła prawdy zostały im odjęte. Życie ich upłynęło w ciągłej i niczym niezaspokojonej tęsknocie do wyższych i ostatecznych celów człowieczeństwa; albowiem dobro i piękno wyłącznie ziemskie, nie zaspakajają naszego ducha. W tym kręgu spotykamy duchy nienależące jeszcze do właściwych miejsc kary: zajmując tylko ich podwórze, są tu jak w zawieszeniu. Po śmierci używają na nowo piękności ziemi w zielonych łąkach, w pięknych strumieniach; używają wznioślejszych wrażeń sztuki, która upiększa życie, nawet nie zbywa im na blasku światła, ale to światło nie jest niebieskie. Karą ich pozgonną jest wieczne życie z pożądaniem bez nadziei; a chociaż z dobroci niebios używają uciech ziemskich i po zgonie, nawet świadomości swoich cnót i zasług, jednakże są potępieńcami; [chrzestem — dziś popr. forma N lp: chrztem; red. WL]. [przypis redakcyjny]

Przyszliśmy tu po dyngusie! Zaśpiewamy o Jezusie, O Jezusie, o Maryje — Dajcie nam co, gospodynie! — zmodyfikowany fragment pieśni ludowej Przyszliśmy tu po dyngusie, z muzyką Zygmunta Noskowskiego (1846–1909). Autor tekstu nie jest znany, utwór opublikowano w 1892 roku, w zbiorze Pieśni ludu pod reakcją Zygmunta Glogera (1845–1910). [przypis edytorski]

przyszwa — górna część buta, przyszyta do podeszwy. [przypis edytorski]

przytaczał, że Tebanie i Elejczycy są tego samego zdania — Pauzaniasz u Platona (Sympozjon IX i n.) stwierdza, że Grecy mają różne zapatrywania na zwyczaj kochania się w chłopcach. Prostolinijne są zapatrywania Teban i Elejczyków (z Elidy na Peloponezie), którzy uznają taką miłość za dozwoloną, a czynią to z niedołęstwa i braku zdolności krasomówczych. Nie mniej prostolinijne jest ustawodawstwo Jończyków w Azji Mniejszej, zabraniające bezwarunkowo miłości między mężczyznami, gdyż grupy mężów spojone tak silnym węzłem jak miłość stanowiły niebezpieczeństwo dla tyranów (przed powstaniem Związku Morskiego pod przewodnictwem Aten rządzili w miastach jońskich tyrani). W Atenach i w Sparcie rzecz przedstawia się zawilej; ateńska opinia publiczna czasem potępia takie stosunki, a czasem pochwala, zależnie od tego, czy z punktu widzenia moralnego zasługują na naganę, czy nie. [przypis tłumacza]

Przytaczam tutaj wiersze, w których Wolter, co prawda w gniewie, narysował wizerunek króla; dają się one może bardziej zastosować do Hamleta, niż do Fryderyka, ale i w nim znajdowały się zapewne rysy podobne. Wiersze te wziąłem z wydanych co dopiero dziejów akademii A. Harnacka. Assemblage éclatant de qualités contraires, / Ecrasant les mortels et les nommant ses fréres,/ Misanthrope et farouche avec un air humain,/ Souvent impétueux et quelque fois trop fin,/ Modeste avec orgueil, colére avec faiblesse,/ Pétri de passions et cherchaut la sagesse,/ Dangereux politique et dangei'cux auteur,/ Mon patron, mon disciple et mon persécuteur. Porównaj Kosera wizerunek króla z czasów pomiędzy 2. a 3. wojną śląską: „Człowiek, ulegający usposobieniu chwilowemu, to wybuchający gniewem, to znowu jak roztargniony uczony zapadający w marzenia; a przy calem panowaniu nad sobą, które według swego mniemania stosował w życiu, zdarzało mu się niejednokrotnie, że dawał folgę zarówno dowcipowi i językowi, jak i uczuciom i łzom: niechętni mu twierdzili, że z sobą w wiecznej był sprzeczności”. (M. Koser, Król Fryderyk Wielki 11. s. 4). Z dzieła Harnacka przytaczam próbkę Fryderykowskiego dowcipu, który i Hamletowi wstydu by nie uczynił. Kiedy prezydent akademii Maupertuis polecił królowi jednego z książąt Radziwiłłów, odpowiedział tenże: „Możecie z swoją akademią, mój kochany Maupertuis, robić, co wam się podoba, co do mnie, to, wiem, że gdybym ja posiadał akademię, nie wpuściłbym do niej żadnego księcia, żadnego ministra. My, książęta, jesteśmy z reguły powierzchownymi stworzeniami, w stowarzyszenia, w które wstępujemy, wnosimy tylko długą litanię tytułów, nic więcej; ale książę polski, który się wam prezentuje, przerasta nasz gatunek sporą dozą właściwego mu błazeństwa. Nie powiadam tym samym, że czynię wyjątek z siebie i z moich współbraci, ale jego błazeństwo przecież jest większe od naszego”. A kiedy Maupertuis mimo to nalegał, odparł mu król: „Przyjmijcie swego księcia! Widzę, że świat we wszystkich krajach jednakowy i że błazny wciskają się wszędzie; tworzą oni coś w rodzaju plastra piękności dla ludzi, którzy są nieco mniejszymi błaznami od nich. Przypominam sobie, że na dworze królowej Polski widziałem murzynkę, monstrum afrykańskie, i nie zaprzeczam, że przy niej królowa wyglądała mniej odstraszająco. Wasz książę nada się zupełnie waszym panom Grischowom i Sackom”. [przypis autorski]

przytaić się (daw.) — ukryć się. [przypis edytorski]

przytarabanić — dotrzeć z trudem i wysiłkiem do jakiegoś miejsca. [przypis edytorski]

Przytem układ (…) O mowie ludu — głównym zwolennikiem tej opinii jest Scartazzini, który obszernie wywodzi, że Dante mógł jedynie nauczać, nie zaś uczyć się. Wedle Scartazziniego pobyt w Paryżu przypada na czas przed cesarzem niemieckim Henrykiem VII († 1313), Cipolla zaś podaje rok 1316 — 1318 za Filipa Długiego. (Scartazzini Dante-handbuch, rozdziały Student oder Docent; Am Wanderstabe. [przypis autorski]

przytkniony (starop.) — tu: przylegający. [przypis edytorski]

przytłoczon (daw.) — tu: forma krótsza przymiotnika r.m., z końcówką zerową, użyta w celu utrzymania rytmu jedenastozgłoskowca. [przypis edytorski]

Przytoczęć dowody, że ojciec sam, bez matki, spłodził. Oto młodej bogini stoi postać! — Atena, która narodziła się z głowy Zeusa. [przypis redakcyjny]

przytoczmy „kobiety” o wąskich biodrach — Nie absolutna szerokość miednicy tj. w centymetrach podana odległość kości przedudowych lub biodrowych, lecz względna szerokość bioder w stosunku do szerokości ramion jest mniej więcej pewnym i dosyć powszechnie zastosować się dającym cielesnym sprawdzianem zawartości pierwiastków K. [przypis autorski]

przytomnego lub nieprzytomnego (daw.) — obecnego lub nieobecnego. [przypis edytorski]

przytomni (daw.) — obecni (przy czymś). [przypis edytorski]

przytomni — obecni (tj. wszystkie osoby obecne przy opisywanej sytuacji). [przypis edytorski]

przytomni — obecni, znajdujący się na miejscu. [przypis redakcyjny]

przytomność (daw.) — obecność (przy czymś, przy jakimś wydarzeniu). [przypis edytorski]

przytomność (daw.) — obecność (przy czymś). [przypis edytorski]

przytomność (daw.) — obecność. [przypis edytorski]

przytomność (daw.) — tu: obecność. [przypis edytorski]

przytomność — tu daw.: obecność. [przypis edytorski]

przytomny czemu — obecny przy czym. [przypis edytorski]

przytomny czemu — tu: obecny przy czym. [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — obecny, będący świadkiem czegoś. [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — obecny (przy czym). [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — obecny przy czymś. [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — obecny (przy czymś); świadek czegoś. [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — obecny. [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — obecny (przy tym, o czym mowa). [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — obecny, uczestniczący w sprawie. [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — tu: obecny przy czymś. [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — tu: obecny (przy tym, o czym mowa.) [przypis edytorski]

przytomny (daw.) — tu: trwale obecny w pamięci, w myśli; pamiętny. [przypis edytorski]

przytomny — obecny (przy czymś). [przypis edytorski]

przytomny — tu: obecny, uczestniczący w sprawie. [przypis edytorski]

przytroczyć — przymocować z pomocą rzemieni a. sznurków. [przypis edytorski]

przytroczyć — przywiązać. [przypis edytorski]

przytrudniejszem — (przysłówek:) trudniej, zbyt trudno. [przypis redakcyjny]

przytrudniejszy (daw.) — nieco trudniejszy. [przypis redakcyjny]

Przytułek Chrystusa, czyli Szkoła Niebieskich Sukien — „najszlachetniejsza instytucja na świecie”. Grunta, na których znajdował się klasztor Szarych Braci, podarowane zostały przez Henryka VIII zarządowi miasta Londynu, który założył tam schronisko dla ubogich chłopców i dziewcząt. Edward VI kazał potem odpowiednio odrestaurować dawne budynki klasztorne i założył ową błogosławioną instytucję, która otrzymała nazwę Szkoły Niebieskich Sukien lub Przytułku Chrystusa i miała na celu kształcenie i żywienie sierot oraz dzieci ubogich rodziców… Edward nie pozwolił mu (biskupowi Ridleyowi) odejść przedtem, aż list (do lorda mayora) nie został napisany, i polecił mu osobiście oddać to pismo i obwieścić wolę i życzenie króla, aby bez najmniejszej zwłoki poczyniono odpowiednie projekty i powiadomiono go o przedsięwziętych środkach. Dzieło posuwało się szybko naprzód; Ridley sam zajął się nim gorliwie, rezultatem zaś było założenie Przytułku Chrystusa w celu wychowywania ubogiej dziatwy. (Król obdarował równocześnie i wiele innych zakładów dobroczynnych). „Panie Boże — mawiał — dziękuję Ci z całego serca, że użyczyłeś mi dość życia, aby dokonać tego dzieła, które oby pomnożyło Twoją chwałę!” Jego czyste i niewinne życie kłoniło się rychło ku końcowi, a w niewiele dni później oddał z powrotem duszę Stwórcy, błagając, Go, aby uchronił państwo przed papiestwem. [J. Heneage Jesse, London: its Celebrated Characters and Places (Londyn: jego wybitne osobistości i miejsca)]. W wielkiej sali znajduje się duży obraz, który przedstawia króla Edwarda VI zasiadającego na tronie w szkarłacie królewskim i gronostajach, z berłem w lewej ręce, podczas gdy drugą ręką wręcza klęczącemu przed nim lordowi mayorowi akt założenia przytułku. Obok króla stoi kanclerz, który trzyma pieczęć, zaś dalej inni wysocy dostojnicy państwowi. Biskup Ridley klęczy przed królem ze wzniesionymi rękoma, jakby błagał niebo o błogosławieństwo dla jego dzieła, zaś rajcy miejscy klęczący obok lorda mayora zajmują środkową część obrazu. Wreszcie na przednim planie stoi po jednej stronie podwójny szereg chłopców, po drugiej dziewcząt, poczynając od nauczyciela i opiekunki, aż do owego chłopca i owej dziewczynki, którzy wyszli z szeregu i ze wzniesionymi rękoma klęczą przed królem. [Timbs, Osobliwości Londynu, str. 98]. Przytułek Chrystusa posiada ze starodawnej tradycji przywilej zwracania się z przemówieniem do króla lub królowej, gdy przybywają oni do miasta i korzystają z gościnności mieszczaństwa londyńskiego. [Tamże]. Sala jadalna z przedsionkiem oraz chór z organami zajmują całe piętro, długości 187 stóp, szerokości 51 stóp i wysokości 47 stóp; oświetla je dziewięć wielkich okien ozdobionych witrażami i wychodzących na południe; obok sali Westminsterskiej jest to najwspanialsza sala w stolicy. Tutaj jadają chłopcy, których jest tam obecnie 800; tutaj też, odbywają się owe „wieczerze publiczne”, na które goście wpuszczani są tylko za zaproszeniami wydawanymi przez skarbnika i zarządzających Przytułku Chrystusa. Na stole stoi w drewnianych miskach ser, piwo w drewnianych kuflach, które napełnia się ze skórzanych bukłaków, zaś chleb wnosi się w wielkich koszach. Wchodzą zaproszone władze; lord mayor, czyli burmistrz miasta, zajmuje honorowe miejsce na krześle, sporządzonym z dębowego drzewa z kościoła św. Katarzyny w pobliżu Tower; następnie odśpiewany zostaje hymn przy akompaniamencie organów. Jeden z „Greków”, czyli starszych chłopców, odczytuje rozdział z książki do nabożeństwa, zażądawszy przedtem ciszy trzykrotnym uderzeniem drewnianego młotka. Po modlitwie rozpoczyna się wieczerza, zaś goście przechadzają się między stołami. Po skończonym posiłku dyżurujący chłopcy zabierają kosze, miski, bukłaki, kufle i lichtarze iw uroczystym pochodzie mijają zarządzających, kłaniając się im głęboko. W 1845 r. królowa Wiktoria i książę Albert asystowali przy tym widowisku. Do najbardziej znanych Błękitnych Sukien należeli Joszua Barnes, wydawca Anakreonta i Eurypidesa; Jeremiasz Markland, słynny krytyk, szczególnie literatury greckiej; badacz starożytności, Camden; biskup Stillingfleet; powieściopisarz Samuel Richardson; Tomasz Mitchell, tłumacz Arystofanesa; Tomasz Barnes, wieloletni wydawca „Timesa”; Coleridge, Karol Lamb i Leight Hunt. Nie przyjmuje się chłopców poniżej siedmiu i powyżej dziewięciu lat; nie mogą też oni pozostawać w przytułku dłużej jak do piętnastu lat, z wyjątkiem tak zwanych wychowańców królewskich i „Greków”. Zarządzających jest około 500, z królem i księciem Walii na czele. Aby zostać zarządzającym trzeba wpłacić 500 funtów. [Tamże]. [przypis autorski]

przytuszyć (daw.) — przytaknąć. [przypis edytorski]

przytwierdek (neol.) — rzecz. utworzony od czas. przytwierdzić. [przypis edytorski]

przytwierdzić (daw.) — przytaknąć, potwierdzić. [przypis edytorski]

przytwierdzić — dziś: potwierdzić. [przypis edytorski]

przytwierdzonych zewnątrz — dziś: na zewnątrz. [przypis edytorski]

przy uczcie, uwieńczonych wieńcami z suchej trawy —- z braku kwiatów użyli siana. U Greków było zwyczajem wieńczyć się przy uczcie. [przypis tłumacza]

przy ulicy de Courcelles — mieszkanie rodziców Prousta. [przypis autorski]

przywara (starop.) — wina, przygana. [przypis redakcyjny]

przywara — wada, zła cecha charakteru. [przypis edytorski]

przywary — dziś popr. forma N. lm: przywarami. [przypis edytorski]

przywdziać (daw.) — ubrać, tu: ozdobić. [przypis edytorski]

przywdziać sukienkę Lojoli — wstąpić do zakonu jezuitów; Ignacy Loyola (1491–1556) był założycielem zakonu jezuitów. [przypis edytorski]

przy wenie — w dobrym nastroju. [przypis redakcyjny]

przywiązały (daw.) — przywiązany, oddany, wierny. [przypis edytorski]

przywiązańszy — dziś popr.: bardziej przywiązany. [przypis edytorski]

Przywiązano… do sochy — sochą nazywał się w staropolszczyźnie słup, tu mowa o słupie specjalnie przysposobionym do kaźni na dziedzińcu dworskim; przywiązywano doń skazańca i wymierzano mu chłostę. [przypis edytorski]

przy widdyńskim szturmie — w 1789. [przypis edytorski]

przywiedź do skutku (…) radę (starop.) — uskutecznij radę; zrealizuj radę. [przypis edytorski]

przywiedziony — przytoczony, zacytowany. [przypis edytorski]

przywiedziony — tu: przytoczony, wymieniony. [przypis edytorski]

przywierać (daw.) — przymykać. [przypis edytorski]

przywieść (daw.) — przyprowadzić, doprowadzić. [przypis edytorski]

przywieść (starop.) — tu: wziąć w niewolę i w tej roli (więźnia, pojmanego) przyprowadzić. [przypis edytorski]

przywieźdź — dziś popr.: przywieść. [przypis edytorski]

przywiezła — dziś popr.: przywiozła. [przypis edytorski]

przywiléj Witolda — obacz: w Czackim O Żydach; dattę tego przywileju (w oktawę świętego Jana) wynaleźliśmy w ważném piśmie uczonego prof. Daniłłowicza pt. Opisanie bibliograficzne dotąd znanych exemplarzy Statutu litewskiego (Obacz: „Dziennik Wileński”, t. I, rok 1823, s. 390). [przypis autorski]