Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przypisy

Pierwsza litera: wszystkie | 0-9 | A | B | C | D | E | F | G | H | I | J | K | L | M | N | O | P | Q | R | S | T | U | V | W | X | Y | Z

Według typu: wszystkie | przypisy autorskie | przypisy redaktorów Wolnych Lektur | przypisy źródła | przypisy tłumacza

Według kwalifikatora: wszystkie | angielski, angielskie | architektura | astronomia | białoruski | biologia, biologiczny | chemiczny | dawne | ekonomiczny | filozoficzny | francuski | geologia | grecki | gwara, gwarowe | hebrajski | historia, historyczny | hiszpański | łacina, łacińskie | literacki, literatura | liczba mnoga | matematyka | medyczne | mitologia | mitologia grecka | mitologia rzymska | muzyczny | niemiecki | poetyckie | pogardliwe | portugalski | pospolity | potocznie | przenośnie | przestarzałe | przysłowiowy | regionalne | rosyjski | rzadki | środowiskowy | staropolskie | techniczny | turecki | ukraiński | włoski | wojskowy | żeglarskie | zoologia

Według języka: wszystkie | English | français | Deutsch | lietuvių | polski


Znaleziono 6713 przypisów.

tykać się — zwracać się do kogoś przez „ty”. [przypis edytorski]

tykać — zwracać się do kogoś przez „ty”. [przypis edytorski]

tykać — zwracać się przez „ty”. [przypis edytorski]

tykanie — tu: mówienie do kogoś na „ty”, z pominięciem form grzecznościowych. [przypis edytorski]

tykanie — tu: zwracanie się do kogoś przez „ty”. [przypis edytorski]

tyka — tyla, ramybė. [przypis edytorski]

tykiai — ramiai, tyliai. [przypis edytorski]

Tykicz — rzeka na Ukrainie, nad którą leżała wieś Hordaszówka, w której bywał Goszczyński. [przypis edytorski]

Tykiel, Franciszek Antoni (przed 1770–1832) — kupiec, radny Starej Warszawy; w czasie insurekcji kościuszkowskiej radca wydziału Wojskowej Rady Zastępczej Tymczasowej. [przypis edytorski]

Ty kochasz Inezillę, ale ciebie kto inny kocha z równą mocą (…) Pójdź za mną — w innym wyd.: „Ty kochasz Inezillę, a ja kocham ciebie. Z nas trojga dwoje nie powinno kosztować szczęścia z krzywdą trzeciego. Chcę, abyśmy wszyscy troje spali w jednym łóżku. Pójdź za mną”. [przypis edytorski]

Tykocin — miasto nad Narwią; za zasługi wojenne Czarniecki otrzymał starostwo tykocińskie na własność. [przypis redakcyjny]

Tykocin — miasto w pow. białostockim, położone nad Narwią, na zach. od Białegostoku. [przypis edytorski]

ty kropli rosy nie rzucisz mi z góry — Kleiner dopatruje się tu aluzji do przypowieści ewangelicznej o bogaczu, który po śmierci znajdując się w piekle prosi o kroplę rosy Łazarza spoczywającego na łonie Abrahama. [przypis redakcyjny]

Ty krwie… — Ty nie masz krwi w ciele, ja nie mam rumieńca; kochanek jest pobladły, ponieważ z powodu cierpienia krew odpłynęła mu z twarzy. [przypis edytorski]

tyktanie — dziś: tykanie. [przypis edytorski]

Ty, któryś potem — w wersji Felińskiego: „Ty, coś ją potem”. [przypis edytorski]

Ty, który stoisz poza świętą rzeką — Tu Beatrycze wprost do poety mowę zwraca. Uprzednia jej mowa chociaż nie do niego, ale o nim, do aniołów zwrócona, mocno go ubodła. [przypis redakcyjny]

ty kto takoj (ros.) — kto ty taki; kim ty jesteś. [przypis edytorski]

tykwa — naczynie wykonane z twardej skorupy rośliny nazywanej również tykwą. [przypis edytorski]

tykwa — roślina tropikalna z rodziny dyniowatych, której zdrewniałe owoce często używane są jako naczynia do gromadzenia płynów. [przypis edytorski]

tykwa — twarda okrywa owocu rośliny o tej samej nazwie, stosowana jako pojemnik na wodę. [przypis edytorski]

tył czyjś widzieć (starop.) — oglądać czyjąś ucieczkę. [przypis edytorski]

tył podać (daw.) — uciec. [przypis edytorski]

tył podać (starop.) — cofnąć się; uciec. [przypis edytorski]

tył podać (starop.) — uciec. [przypis edytorski]

tył podać — uciec. [przypis edytorski]

tył podawać (starop.) — cofać się, uciekać. [przypis edytorski]

tył ukazować (starop.) — ukazywać tył; tzn. uciekać. [przypis edytorski]

tyłu ukazywać (starop.) — uciekać. [przypis edytorski]

tyły podają (daw.) — uciekają. [przypis edytorski]

tylą — tak wielką. [przypis edytorski]

tyla (daw., gw.) — rzecz. oznaczający: tak wiele, tyle. [przypis edytorski]

tyla — dziś: tyle. [przypis edytorski]

tylcem — trzonkiem (nie ostrzem, umieszczonym na przeciwnym końcu piki). [przypis edytorski]

tylecka (gw.) — tyle. [przypis edytorski]

tyle co jeno (daw., gw.) — dopiero co; niedawno. [przypis edytorski]

tyle, co skorupkę odwrócić — odniesienie do zabawy dziecięcej, w której podrzucano muszlę lub skorupkę glinianą, z jednej strony czarną, z drugiej białą, i sprawdzano, jak upadnie. [przypis edytorski]

tyle czasów — dziś: tyle czasu. [przypis edytorski]

tyleczko — dopiero co; właśnie, przed chwilą. [przypis edytorski]

tyle dale — tak daleko. [przypis edytorski]

tyle (daw.) — tak bardzo. [przypis edytorski]

tyle dwoje (starop.) — dwa razy tyle; dwa razy bardziej. [przypis edytorski]

tyle (gw.) — takie, tak wielkie. [przypis edytorski]

tyle (gw.) — tak wielkie. [przypis edytorski]

Tylem wytrwał, tyle wycierpiałem (…) Tę obrazę krwią okupię moją — Z Getego [właśc. swobodny przekład wiersza Johanna Heinricha von Reitzensteina (1722–1780) pt. Lotte bei Werthers Grabe (Lotta u grobu Wertera) popularnego w romantyzmie jako piosenka; red. WL]. [przypis autorski]

tylem żartował — dziś: tyle żartowałem. [przypis edytorski]

tyle pracowała, aby poniżyć wszystko, co się podnosiło — [Michelet], La Montagne, s. 345. [przypis autorski]

tyle rosyjskich pieniędzy poszło na marne — w lecie 1915 część Królestwa Kongresowego, należącego do państwa rosyjskiego, została zajęta przez armię niemiecką i austriacką; na terenach okupowanych przez Niemcy jako obowiązującą walutę wprowadzono markę niemiecką, a 9 grudnia 1916 roku, zabiegając o przychylność Polaków, wprowadzono markę polską z orłem. [przypis edytorski]

Tyleście (…) zacenili — tyle zaceniliście, tj. tak wysoko wyceniliście. [przypis edytorski]

tyleś mogła — tyle mogłaś. [przypis edytorski]

tyleśmy razy zbaczali — inaczej: tyle razy zbaczaliśmy (konstrukcja z ruchomą końcówką czasownika). [przypis edytorski]

tyle się razów będę powinien nad nim zmiłować, a nigdy nie wspominać przeszłych złości jego — por. Hbr 8, 12; 10, 17 (także Jr 31, 34). [przypis edytorski]

tyle troie (starop.) — trzy razy bardziej; trzykrotnie. [przypis edytorski]

tyle troie (starop.) — trzy razy tyle; trzy razy bardziej. [przypis edytorski]

tyle troie (starop.) — trzy razy tyle; trzy razy bardziej; trzykrotnie. [przypis edytorski]

tyle — tu: tak bardzo. [przypis edytorski]

tyleż mężczyzn — dziś popr.: tyluż mężczyzn. [przypis edytorski]

tyli (gw.) — taki (o rozmiarze), tak wielki a. tak mały. [przypis edytorski]

tyli (gw.) — taki (o rozmiarze), tej wielkości. [przypis edytorski]

tylkoć powiem (starop.) — skrót od: tylko ci powiem. [przypis edytorski]

tylkoć — tylko; przecież tylko. [przypis edytorski]

tylko co iuż (starop.) — o mało co już; niemal już. [przypis edytorski]

tylko co (…) nie wybił — o mało co nie wybił. [przypis edytorski]

tylko co — o mało co. [przypis edytorski]

tylko co (pot.) — przed chwilą. [przypis edytorski]

tylko co — przed chwilą. [przypis edytorski]

tylko (…) co (starop.) — mało, o mało że. [przypis redakcyjny]

tylko co (starop.) — niemalże, prawie. [przypis edytorski]

tylko co — tu: o mało co, omalże. [przypis edytorski]

tylko do końca pierwszego rozdziału dialektyki transcendentalnej (…) rozciągają się poczynione przeze mnie zmiany w wykładzie — właściwym pomnożeniem, ale tylko w sposobie dowodzenia, nazwałbym to jeno, w którym podałem nowe odparcie psychologicznego idealizmu oraz ścisły (i jak sądzę, jedynie możliwy) dowód przedmiotowej rzeczywistości oglądu zewnętrznego. Chociaż by poczytywano idealizm ze względu na istotne cele metafizyki za całkiem niewinny (jakim w rzeczy samej nie jest), to jednak zawsze pozostanie zgorszeniem filozofii i powszechnego zdrowego rozsądku, że istnienie rzeczy po zewnątrz nas (od których przecie bierzemy cały materiał do poznań, nawet dla naszego zmysłu wewnętrznego) musimy przyjmować tylko na wiarę i że nie potrafimy przeciwstawić dostatecznego dowodu, jeżeli komuś przyjdzie do głowy zwątpienie o nim wyrazić. Ponieważ w wyrażeniach znajduje się pewna niejasność, proszę więc zmienić ów okres w ten sposób: „Ten trwały czynnik jednak nie może być we mnie oglądem. Wszystkie bowiem określniki mojego istnienia, dające się we mnie odnaleźć, są to wyobrażenia i jako takie wymagają same wyróżnionego od siebie trwałego pierwiastku, względnie do którego mogłaby zostać określona ich przemiana, a więc i moje istnienie w czasie, w którym one przemianie ulegają”. Przeciwko temu dowodowi powiedzą pewnie: jestem przecie bezpośrednio świadom tego tylko, co jest we mnie, mianowicie mojego wyobrażenia rzeczy zewnętrznych; a zatem pozostanie wciąż niedowiedzionym, czy coś odpowiadającego mu poza mną istnieje czy nie. Ależ ja przecie jestem świadom mego istnienia w czasie (a więc i możności określenia go w tym czasie) wskutek doświadczenia wewnętrznego, a to znaczy coś więcej niż być świadomym tylko swego wyobrażenia, równa się zaś empirycznej świadomości mego istnienia, które daje się określić jedynie przez odniesienie do czegoś, co, związane z moją egzystencją, jest przecież poza mną. Ta świadomość mego istnienia w czasie jest tedy identycznie związana ze świadomością stosunku do czegoś poza mną; jest więc doświadczeniem, a nie urojeniem, zmysłem, a nie wyobraźnią, czymś, co nierozłącznie wiąże zewnętrzność z moim zmysłem wewnętrznym; gdyż zmysł zewnętrzny już sam w sobie jest odniesieniem oglądu do czegoś rzeczywistego poza mną; a jego realność, w różnicy od urojenia, polega tylko na tym, że się on nierozłącznie wiąże z samym wewnętrznym doświadczeniem jako warunek jego możliwości, co właśnie tutaj się dzieje. Gdybym z umysłową świadomością mego istnienia, w wyobrażeniu: Jestem, które towarzyszy wszystkim moim sądom i czynnościom rozsądku mógł złączyć zarazem określenie mego istnienia przez umysłowe oglądanie; to wówczas dla tego określenia nie byłaby koniecznie potrzebną świadomość stosunku do czegoś poza mną. Otóż owa umysłowa świadomość idzie wprawdzie przodem, lecz wewnętrzne oglądanie, w którym moje istnienie może być jedynie określonym, jest zmysłowe i związane z warunkiem czasu; a to określenie, więc i samo doświadczenie wewnętrzne, zależy od czegoś trwałego, czego we mnie nie ma, a zatem jest tylko w czymś poza mną, wobec czego ja muszę się rozważać jako zostający w stosunku; i tym sposobem, ażeby możliwym było doświadczenie w ogóle, koniecznie łączyć się musi realność zmysłu zewnętrznego z realnością wewnętrznego: to znaczy: jestem z jednakową pewnością świadom tego, że poza mną istnieją rzeczy, które na mój zmysł działają, jak jestem świadom, iż ja sam istnieję określony w czasie. Jakim zaś danym oglądom odpowiadają rzeczywiście przedmioty poza mną, należąc tym samym do zmysłu zewnętrznego, któremu je przypisać trzeba, a nie wyobraźni; to należy rozstrzygnąć według prawideł, służących do wyróżnienia doświadczenia w ogóle (nawet wewnętrznego) od urojenia, przy czym zawsze podstawą będzie twierdzenie, że doświadczenie zewnętrzne rzeczywiście istnieje. Można do tego dodać jeszcze następną uwagę: wyobrażenie o czymś trwałym w istnieniu nie jest tym samym co wyobrażenie trwałe, gdyż ono może być bardzo ruchome i zmienne, jak wszystkie nasze wyobrażenia, nawet wyobrażenia materii, ale odnosi się do czegoś trwałego, co musi być zatem rzeczą od wszystkich moich wyobrażeń wyróżnioną i zewnętrzną, której egzystencja zawarta jest koniecznie w określeniu mojego własnego istnienia i wraz z tym określeniem tworzy jedno-jedyne doświadczenie, które by nawet wewnętrznie się nie przejawiło, gdyby nie było (po części) zarazem zewnętrznym. Jak to się dzieje? tego dokładniej wyjaśnić niepodobna, tak samo jak tego, jakim sposobem w ogóle pomyśleć możemy coś trwającego w czasie, czego spółbytność z kolejnym przemijaniem wytwarza pojęcie zmiany. [przypis autorski]

Tylko do roboty — Palestrionowi (nie Pleusiklesowi) przypisuje te słowa Niem. [przypis tłumacza]

tylko dzielne ramię, świetna mowa — charakterystyczne dla stylu Malczewskiego skróty myśli; domyślnie: na zewnątrz widoczne tylko dzielne ramię itd., wszystko to bije w oczy z samej postawy Wojewody. [przypis redakcyjny]

tylko głową potrząsał — w tym miejscu część karty u dołu odcięta. [przypis redakcyjny]

Tylko go nie bij młodym cybuchem cebuli! — w Atenach straszono pieszczochów i pieszczoszki, dzieci małe, obiciem zielonymi cybuchami (pędami czosnku lub cebuli). [przypis tłumacza]

tylko jako o szczęśliwym i zgodnie z tymi słowami czynić — to znaczy: nie płakać ni rozpaczać po mej stracie. [przypis tłumacza]

tylko jedna granitowa trumna — w grobowcu Cheopsa; taka sama trumna z grobowca jego żony została usunięta. [przypis redakcyjny]