Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 474 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Maria Konopnicka, Poezje dla dzieci do lat 7, część I, Jak to będzie?
Filuś-śmiałek → ← Przygoda Mańci

Spis treści

      Maria KonopnickaJak to będzie?

      1
      Już się oczki wyspały?
      Już to patrzą się mile?
      A, pieszczoszku mój mały,
      Poleż jeszcze przez chwilę!
      5
      Jak to rączki wyciąga,
      Mój Stasieniek, mój złoty!
      Czekaj, czekaj! siostrzyczka
      Ma dziś dużo roboty!
      Jutro będzie Wielkanoc,
      10
      Babki w piec już wsadzone,
      Gotują się kiełbasy,
      I mieć będziem święcone!
      Najpierw obrus bielutki
      Mama na stół położy,
      15
      Na nim stanie w pośrodku
      Ten Baranek, ten Boży.
      Chorągiewka czerwona,
      A zaś kijek złocony,
      Babka jedna i druga
      20
      Z każdej będzie stać strony.
      Potem szynka ogromna,
      W niej borówka zatknięta,
      Na znak, że to radosne
      I wiosenne są święta.
      25
      Mama wczoraj kupiła
      Pęk borówek świeżuchny…
      Placki będą, jak drużby,
      A zaś babki, jak druchny!
      Obok będzie kiełbasa
      30
      Na okrągłym półmisku,
      I prosiątko pieczone,
      Co jajeczko ma w pysku.
      Jajkiem będziem się dzielić
      Wszyscy w domu zkolei,
      35
      Życzyć sobie pociechy,
      Życzyć sobie nadziei.
      Potem będą mazurki —
      Właśnie robi je mama,
      A rodzynki, migdały
      40
      Obierałam ja sama!
      A na boku stać będzie
      W kubku woda święcona,
      I kropidło z wstążeczką,
      Od sąsiada Szymona.
      45
      Zrana przyjdzie ksiądz proboszcz
      I poświęci stół cały,
      Domek także pokropi,
      By się dzieci chowały.
      Gdzie tam padnie, to padnie,
      50
      Po okienku, po ścianie…
      Ej, zobaczysz, Stasieńku,
      I tobie się dostanie!
      Tak się zrobi wesoło,
      Tak słoneczko zaświeci —
      55
      Ach, już niema, powiadam,
      Jak Wielkanoc dla dzieci!
      x