Wolne Lektury potrzebują pomocy...

Dzieciaki korzystające z Wolnych Lektur potrzebują Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas jedynie 456 osób.

Aby działać, potrzebujemy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wybierz kwotę wsparcia
Tym razem nie pomogę
Dołącz

Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach — dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia [kliknij, by dowiedzieć się więcej]

x
Do Jędrzeja (Który mój nieprzyjaciel i człowiek tak srogi...) → ← Do Jana (Janie, mój drużba...)

Spis treści

      Jan KochanowskiFraszki, Księgi wtóreDo Jędrzeja[1]

      1
      A cóż radzisz, Jędrzeju? (Wszak mogę w twe uszy
      Beśpiecznie wszytko włożyć, co mi serce kruszy.)
      I sam już baczyć możesz, że moje posługi
      U tej paniej nieważne, które zna czas długi
      5
      I stateczne, i wierne; a kiedy by chciała
      Prawdę mówić, rychlej z nich cześć niż lekkość miała.
      Jakiem ja dary dawał? Jakiem rymy składał[2]?
      A dziś mię wstyd: bom więcej, niż było, przykładał.
      Równałem często jej płeć ku rumianej zarzy,
      10
      A ona kramną barwę[3] nosiła na twarzy.
      Chwaliłem jej niegodne chwały obyczaje,
      Więc mi też mą nieprawdę fałszem dziś oddaje.
      Przeto póki gniew świeży w mym sercu panuje,
      Póki człowiek swą krzywdę i wzgardzenie czuje,
      15
      Ratuj mię, jako możesz, a wyrwi z niewoli!
      Nie wiesz, jako niewdzięczna miłość w sercu boli.

      Przypisy

      [1]

      Fraszka zwraca się albo do Nideckiego (por. przyp. do fr. II 34), albo do Andrzeja Trzecieskiego (por. przyp. do fr. II 80), z którym Kochanowski również bardzo się przyjaźnił. [przypis redakcyjny]

      [2]

      Jakiem rymy składał — chodzi o wiersze miłosne. [przypis redakcyjny]

      [3]

      kramną barwę — róż nabyty w kramie, barwiczkę. [przypis redakcyjny]

      Zamknij
      Proszę czekać...
      x