Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Kamień pełen pokarmu, Liber mortuorum, LXXXIII. Nieśmiałość
LXXXIV. Pieszczoch → ← LXXXII. Manifestacja

Spis treści

      Eugeniusz Tkaczyszyn-DyckiLXXXIII. Nieśmiałość

      1
      to nieprawda że przyjaciele chorują
      na raka i umierają w samo południe
      ich twarz nie zmieni się nawet o mgłę
      którą nakładamy w ślepe miejsca
      5
      przyjaciel ma zawsze usta przez które
      kości jego wołają i będą wołać
      może teraz gdy leżymy obok siebie
      spodziewając się przyjścia kogoś
      kogo nie znamy jego usta rozstąpią się
      10
      cudownie i wzbudzą we mnie
      kamień głodny który jeszcze dzisiaj
      rzucę w okno twojej sypialni
      x