Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 473 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Przypisy

Pierwsza litera: wszystkie | 0-9 | A | B | C | D | E | F | G | H | I | J | K | L | M | N | O | P | Q | R | S | T | U | V | W | X | Y | Z

Według typu: wszystkie | przypisy autorskie | przypisy redaktorów Wolnych Lektur | przypisy źródła | przypisy tłumacza

Według kwalifikatora: wszystkie | angielski, angielskie | białoruski | biologia, biologiczny | dawne | francuski | frazeologia, frazeologiczny | geologia | grecki | gwara, gwarowe | hebrajski | hiszpański | łacina, łacińskie | mitologia | mitologia grecka | mitologia rzymska | muzyczny | niemiecki | norweski | poetyckie | pogardliwe | pospolity | potocznie | przestarzałe | regionalne | religijny, religioznawstwo | rosyjski | staropolskie | turecki | ukraiński

Według języka: wszystkie | français | Deutsch | lietuvių | polski


Znaleziono 4083 przypisów.

jechał tyli świat — gw.: jechał z tak daleka. [przypis edytorski]

jechali gumami — tj. dorożką na kołach z gumowymi oponami. [przypis edytorski]

jechali (…) koleśno — jechali kolasami, czyli karetami. [przypis edytorski]

Jechewed — również: Jokebed. [przypis edytorski]

Jechoniasz — w Biblii Joachin (Wujek); יְהוֹיָכִ֤ין (2 Krl 24, 12). [przypis tłumacza]

je — δωρεάς [gr.: dary]. [przypis tłumacza]

jedenastu — jedenastka urzędników ateńskich zarządzających więzieniem i nadzorujących wykonanie wyroków śmierci, składająca się z dziesięciu obywateli, po jednym z każdej grupy (fyle), oraz pisarza. [przypis edytorski]

Jedenastu — kolegium pachołków więziennych i wykonawców wyroków. [przypis tłumacza]

Jeden bowiem pozostał przez całe życie niemy — Herodot opowiada, że jeden syn był głuchoniemy, a głos odzyskał ze strachu w dniu zdobycia Sardes, gdy zobaczył, że jakiś Pers zamierzył się na ojca, by go zabić. Ksenofont w przeciwstawieniu do Herodota akcentuje, że był całe życie głuchoniemy, a to dlatego, ponieważ sytuację Krezusa podczas zdobycia Sardes i zachowanie się Persów maluje inaczej niż Herodot, musi więc w dalszym ciągu być konsekwentny. [przypis tłumacza]

jeden był redaktorem pisemka, drugi malarzem, inny teologiem — dziennikarzem, redaktorem gazety był Benito Mussolini, wódz włoskiego faszyzmu, dyktator Włoch; malarzem był Adolf Hitler, wódz niemieckiego narodowego socjalizmu (nazizmu), dyktator III Rzeszy; w seminarium duchownym studiował Józef Stalin, faktyczny dyktator Związku Radzieckiego. [przypis edytorski]

jedenć (…) wskażę sposób — konstrukcja z partykułą wzmacniającą -ci, skróconą do -ć. [przypis edytorski]

Jeden cesarz, jeden w ziemi sędzia; Rzym skoro zbudowany jest, dwu królów mieć nie mógł — Skarga cytuje tutaj tekst Hieronima pt. Ad rusticum monachum za Bellarmina De controversiis. [przypis edytorski]

Jeden cień byłby podobny do lutni — Lutnia ma okrągły wystający brzuch, a cienką szyję; w tym więc podobieństwo do chorego na wodną puchlinę. [przypis redakcyjny]

jeden drugiego ciężar noś — Ga 6, 2. [przypis edytorski]

jeden drugiego nie cierpieć hołyszem — nie tolerować, by drugi był biedakiem. [przypis edytorski]

jeden fant jest (…) kucyk — dziś popr.: jednym fantem jest (…) kucyk. [przypis edytorski]

jeden grędą, drugi inochodągręda: bieg konia średni; inochód, jednochód: prędszy od [grędy chód] konia, [tj. kłus]. Pierwszy niedobrym poczytywać musiano, jak widać poniżej w tekście. [przypis redakcyjny]

jeden (jak mówili starożytni) kozła doi, a drugi rzeszoto podstawia — przysłowie o dojeniu kozła i podstawianiu rzeszota (czy sita) znajduje się pierwszy raz u historyka II wieku przed Chr. Polibiusza (Polybios, ks. 33, rozdz. 21, § 1–2) w formie: πότερον ὁ τὸν τράγον ἀμέλγων ἀφρονέστερος ἢ ὁ τὸ κόσκινον ὑπέχων (=kto nierozumniejszy: czy dojący kozła, czy podstawiający sito). Znajduje się też ono w piśmie Lukiana (Lukianos z II wieku naszej ery) pt. Demonax, § 28, jak niemniej w zbiorze przysłów greckich Pseudo-Diogeniana. (Objaśnienia udzielone tłumaczowi przez prof. Stanisława Witkowskiego). [przypis redakcyjny]

jeden jest Pan smutku i nagrody — to z kolei aluzja do miejsc Biblii (księgi Estery, Barucha, Hioba w Starym Testamencie). [przypis redakcyjny]

jeden jest taki, że bezwarunkowo nie mogę go pokazać — Stendhal ma zapewne na myśli papieża Aleksandra VI Borgię. [przypis redakcyjny]

jeden — Kleombrot z Ambracji. [przypis redakcyjny]

jeden mówił, że istnieją trzy rzeczy i niektóre z nich niekiedy jakoś walczą z sobą, a czasem się zaczynają kochać… — zapewne Ferekydes z Syros (VI w. p.n.e.), jeden z pierwszych prozaików greckich, który jako „pierwszy pisał o naturze i o bogach”: nakreślił obraz stworzenia świata, pochodzącego od trzech boskich zasad: Zasa, Chthonii i Kronosa, stanowiących mitologiczne przedstawienia prazasad (arché) wszechświata. [przypis edytorski]

Jeden mur tylko (…) Przedziela ciebie tu od Beatrycy — Jak ta pieśń cała w głębokie pomysły religijno-moralne i wysokie piękności poetyczne jest bogatą, choć pobieżnie nadmienim. Grzeszny i zmysłowy człowiek, który z wielu błędów i skaz moralnych już siebie czyścił, powinien tu jeszcze wytrzymać ostatnią próbę i otrząsnąć się z ostatnich więzów, jakie jeszcze jego duchową wolność krępują. Ale cóż na to powie, co mu poradzi rozum? On sam się chwieje, ponieważ dla niego ta próba zdaje się być za ciężką. Na koniec pobudza go bliski widok pięknego celu do odważenia się na tę ostatnią próbę. A że tu tym celem jest widzenie straconej po latach tylu kochanki młodości poety, wzniosła poezja po ludzku ten cel piękny do nas przybliża, każe zapominać o ciężkiej próbie ognia, przez jaką przejść do niego koniecznie potrzeba, i łagodzi tej próby surowość. [przypis redakcyjny]

jeden Napoleon w Egipcie… — obrazy przedstawiały niektóre ważniejsze momenty z życia Napoleona: wyprawę do Egiptu (1798), zwycięstwo nad Austrią pod Wagram (1809), zwycięstwo nad Austrią i Rosją pod Austerlitz (1805), wyprawę na Moskwę (1812), koronację Napoleona na cesarza (1804). [przypis redakcyjny]

jeden obywatel — gdzie monarcha czy naczelnik rządu sędziów mianuje. [przypis redakcyjny]

jeden poeta napisał — Terentius, Eunuchus. [przypis edytorski]

jeden Sas, a drugi w las — parafraza zdania przysłowiowego (z XVIII w.) „Jeden do Sasa, drugi do Lasa” (Leszczyńskiego): każdy w inną stronę potem pociągnie. [przypis redakcyjny]

jeden tylko — Chrystus. [przypis edytorski]

jeden tylko Reytan nie dopuścił gwałcicielowi prawa wstępu w miejsce prawa — Reytan poparty przez kilkunastu posłów usiłował uchwycić godność marszałka, by obezwładnić Ponińskiego [Tadeusz Reytan (1742–1780), poseł z województwa nowogródzkiego; Red. WL]. [przypis redakcyjny]

jeden uśmiech może go przepełnić szczęściem, toteż bez przerwy stara się go uzyskaćQuando leggemmo il disiato riso/ Esser baciato da cotanto amante,/ Questi che mai da me non fia diviso,/ La bocca mi bacio tutto tremante. Francesca da Rimini; Dante [por. „Gdyśmy czytali, ile jest uroku, /Ile rozkoszy w pocałunku lubej —/ Oczy się nasze nawzajem spotkały./ Ten, co już odtąd wiecznie przy mym boku,/ Powstał niepomny na me cudze śluby/ I pocałował mnie w usta drżąc cały”. Dante Alighieri Boska Komedia, tłum. Julian Korsak; jest to wypowiedź Francesci da Rimini znajdująca się w dziele Dantego w V Pieśni części Piekło; w oryginale mowa o pocałunku złożonym na uśmiechniętych ustach; Red. WL]. [przypis autorski]

Jedenże się obrał Lacedemończyk, który mu powiedał (…) — był to Demaratos, pozbawiony tronu król Sparty, który schronił się na perskim dworze Dariusza, poprzednika Kserksesa; rozmowę opisuje Herodot (Dzieje VII 101 i nast.). [przypis edytorski]

jeden z arcykapłanów imieniem Oniasz i wypędził z Jerozolimy synów Tobiasza — Flawiusz w Starożytnościach Żydowskich (XII, V, 1) twierdzi, że synów Tobiasza wypędził Jezus, który przybrał imię Jazon, a Oniasz imię Menelaos; ten ostatni zbiegł z braćmi Tobiasza do Antiocha. — Flawiusz w dziełach swoich wylicza ogółem 20 Jezusów. Łacińskie i greckie brzmienie imienia Jezus pochodzi od syryjsko-chaldejskiego „Jeszua”, „Ioszua”, „Jehoszua”; było to imię bardzo rozpowszechnione. Graetz (Geschichte der Juden III, 281) twierdzi, że imię Jezusa Chrystusa pochodzi od Jeszu, skrócone z Jeszua. [przypis tłumacza]

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego — dewiza bohaterów powieści przygodowej Trzej muszkieterowie Aleksandra Dumasa, podkreślająca solidarność i współodpowiedzialność członków grupy. [przypis edytorski]

jeden z członków Rady nie więcej wykroczył jak to, że poszedł mimo wiedzy Rady do tych panów, którzy byli aresztowani — był to adwokat Michał Wulfers, w Pamiętniku Kilińskiego wspomniany jako Balfers. [przypis edytorski]

jeden z ich [Francuzów] najnowszych poetów — Chataubrun. [przypis redakcyjny]

Jeden z interpretatorów Nie-Boskiej komedii, E. Dembowski, pisał: „Na życiu domowym, rodzinnym ma zakończyć świat społeczeński stary, niezdolen on już wystąpić w dziedzinie polityki i socjalnym układzie”. I dalej: „Zacisze domowe jest jeszcze stanowiskiem, na którym oparłszy się może przystać świat stary do świata postępu (…)” (O dramacie w dzisiejszym piśmiennictwie polskim, 1843 [w:] Pisma, t. III, s. 438). [przypis redakcyjny]

jeden z jej historiografów — Charles Maurras w Les amants de Venise. [przypis tłumacza]

Jeden z licznych monografistów Balzaca — A. le Breton; Balzac, l'homme et toeuure. Balzac powieści Coopera znał i entuzjazmował się nimi, dowodzą ustępy z jego korespondencji. [przypis tłumacza]

jeden z mistrzów i to nie jakowejś miętkiej sekty, ale najtwardszej (…) — por. Seneca, Epistulae morales ad Lucilium, 13. Interesujące jest zestawić te zapatrywania Montaigne'a z pisanym we wcześniejszej epoce rozdziałem XIX Księgi I. [przypis tłumacza]

Jeden z moich najstarszych przyjaciół — prawdopodobnie chodzi o Józefa Bohdana Zaleskiego (1802–1886), poetę romantycznego i kolegę szkolnego autora. [przypis edytorski]

jeden z najbogatszych obywateli, będąc posłem napisał — Szczęsny Potocki, poseł bracławski, dowódca sił polskich na Ukrainie, przesyłając ros. generałowi Müllerowi rozkazy Komisji Wojskowej o nieprzepuszczaniu w przyszłości oddziałów ros. przez ziemie Rzeczypospolitej, jako neutralnej w wojnie ros.-tur. w lutym 1789. [przypis redakcyjny]

jeden z najmilszych filozofów francuskich — Volney, Obraz Stanów Zjednoczonych w Ameryce, s. 491–496. [przypis autorski]

jeden z najsławniejszych mówców Izby — uznawany za wybitnego mówcę generał napoleoński Maximilien Sebastien Foy (1775–1825), jeden z przywódców opozycji w okresie Restauracji. [przypis edytorski]

jeden z naszych królów zginął wśród zabawy — Henryk II, zraniony śmiertelnie w turnieju (1599). [przypis tłumacza]

Jeden z naszych największych poetów nakreślił obyczaje indiańskie w poemacie dramatycznym — Alzire. [przypis autorski]

jeden z nich jest tak wielki — zapewne chodzi o Czarny Staw Gąsienicowy. [przypis edytorski]

jeden z nich [krytyków paryskich] zaproponował, aby sztukę jego [Chataubruna] nazwać: „La difficulté vaincue” — „Mercure de France”, 1755 kwiecień. [przypis tłumacza]

Jeden z niemieckich kupców z połowy XVIII wieku, cytat za: C. Hesse, The Rise of Intellectual Property, 700B.C. — A.D. 2000: An Idea in the Balance, „Daedalus”, 131, no. 2 (March 22, 2002), s. 35. [przypis autorski]

jeden z Ojców Kościoła, współcześnik Tertuliana, Rivarol — Erudycja zawodzi pana Podfilipskiego tu po śmierci, jak zawodziła go za życia. Rivarol nie był Ojcem Kościoła, lecz pisarzem francuskiej rewolucji. [przypis autorski]

jeden z owych mądrych — w oryginale: „ein Gescheuter”. [przypis tłumacza]

Jeden z (…) poetów nakreślił obyczaje indiańskie w poemacie dramatycznym (…) — Chodzi o tragedię Voltaire'a w 5 aktach Alzire ou les Americains (1736), której akcja toczy się w Limie podczas konkwisty hiszpańskiej. [przypis tłumacza]

jeden z poetów — Teognis z Megary, poeta z VI wieku, odzwierciedla w swych pieśniach ówczesne walki szlachty z ludem. Wygnany z ojczyzny, zwiedził wiele świata. Zachował się zbiór jego sentencji, skierowanych głównie do ukochanego przezeń młodzieńca, Kirnosa. Wiele w tym zbiorku nieautentycznych wierszy. Przez filozofów, a zwłaszcza sofistów, dla swych sentencji często cytowany. [przypis tłumacza]

jeden z tych czterech dni w roku, w których czas prawdziwy pokrywa się z czasem średnim — prawdziwy czas słoneczny, wynikający bezpośrednio z pozycji Słońca na niebie, jest czasem płynącym niejednostajnie, gdyż Ziemia porusza się po elipsie w płaszczyźnie nachylonej względem swojej osi obrotu. W zegarkach mechanicznych i w życiu codziennym używa się jednostajnie płynącego czasu średniego. Różnica pomiędzy tymi dwoma czasami wynosi do kilkunastu minut i jest zerowa cztery razy w roku: 15 kwietnia, 13 czerwca, 1 września i 25 grudnia. [przypis edytorski]

jeden z wodzów — jest to któryś z wodzów lewego skrzydła, atakowanego przez prawe skrzydło lacedemońskie (zob. ust. 2), gdyż wedle Diodora Kallikratidas najechał na okręt wodza ateńskiego. Prawdopodobnie był to Arystokrates. [przypis tłumacza]

Jeden z wybitnych matematyków (…) zaczął pisać na czymś czarnym, co stało na ulicy — był to znany z nadzwyczajnego roztargnienia francuski matematyk i fizyk André Ampère (1775–1836). [przypis edytorski]

jedła — dziś popr. forma D.lp: jadła. [przypis edytorski]

jedle — dziś: jodły a. jedlinę. [przypis edytorski]

jedle — jodły (a. ogólnie: drzewa iglaste; choina). [przypis edytorski]

jedle — pale z drewna jodłowego. [przypis edytorski]

Jedlicz, Józef — Józef Jedlicz, właśc. Józef Kapuścieński (ur. 20 marca 1878 we Wróblówce k. Czarnego Dunajca, zm. 20 lutego 1955 w Warszawie) polski poeta, pisarz i tłumacz (m.in. opowiadań E.T.A. Hoffmana), pochodził z rodziny chłopskiej z Podhala. [przypis edytorski]

jedli — dziś popr. forma D.lp: jodły. [przypis edytorski]

jedlina — zagajnik jodłowy; gałęzie jodły. [przypis edytorski]

jedli rdzeń palm — z młodego, rosnącego pnia niektórych gatunków palm, po usunięciu kory, zdrewniałej warstwy podkorowej oraz włókna, uzyskuje się jadalny rdzeń, jako jarzyna zwany sercem palmy. [przypis edytorski]

jedną razą — dziś popr.: jednym razem; pewnego razu. [przypis edytorski]

jedną rzecz mam prawo strzec: swej godności — dziś popr.: jednej rzeczy mam prawo strzec: swej godności. [przypis edytorski]

Jedną tylko historyjkę o Mycielskim — tu w tekście umieszczono ilustrację z podpisem: Mycielski i Morstin (Karykatura K. Frycza w porze wystawienia Legionu, z aluzją do miesięcznika „Musaion”). [przypis edytorski]

Jedną z głównych tyranii Tyberiusza było nadużycie, jakie czynił ze starożytnych praw. Kiedy chciał ukarać jaką damę rzymską ponad karę naznaczoną prawem juliańskim, powoływał przeciw niej do życia trybunał domowyAdulterii graviorem poenam deprecatus, ut, exemplo maiorum, propinquis suit ultra ducentesimum lapidem removeretur, suasit. Adultero Manlio Italia atque Africa interdictum est. (Tacyt. Ann. II). [przypis autorski]

Jedną z głównych tyranii Tyberiusza było nadużycie, jakie czynił ze starożytnych praw.Proprium id Tiberio fuit, scelera nuper reperta priscis verbis obtegere (Tacyt IV, 19). [przypis autorski]

Jedną z największych niekorzyści wielkich państw, która sprawia, że w państwach tych bardzo trudno wolność zachować, jest to, że w nich władza ustawodawcza nie może przejawiać się sama przez się, ale może działać tylko przez pełnomocnictwo — por. Umowa społeczna III, 15: „Zważywszy dobrze wszystko, nie widzę, żeby władza zwierzchnia mogła zachować w naszych stosunkach wykonywanie swych uprawnień, o ile państwo nie jest bardzo małe”. Chodzi tu o możność zastosowania bezpośredniego wykonywania ustawodawstwa przez naród. [przypis redakcyjny]

jedna bogini — może: jak Terpsychora (muza poezji lekkiej i tańca). [przypis redakcyjny]

jednać fawory (daw.) — zjednywać łaskę; teć z nieba jedna fawory: te łaski wyprasza ci z nieba. [przypis edytorski]

jednać — zjednywać, przekonywać. [przypis edytorski]

jednać — zjednywać, przyciągać. [przypis edytorski]

jednać — zjednywać, przysparzać. [przypis edytorski]

Jedna Forma Istnienia — zwracam uwagę, że koncepcja Jedności Formy Istnienia Dwoistej czasowo-przestrzennej nie ma nic wspólnego z hiperprzestrzenią Minkowskiego i z traktowaniem matematycznym Czasu jako czwartego wymiaru hiperprzestrzeni. [przypis autorski]

jedna Izba — wynika to z uznania niepodzielności władzy zwierzchniej i jej wypływu woli powszechnej, dobitnie sformułowanego przez Rousseau, Umowa Społeczna, II 2; ta sama zasada we fr. Zgromadzeniu Narodowym. [przypis redakcyjny]

jednak (daw.) — jednak, ale; spójnik wyrażający przeciwstawienie, kontrast. [przypis edytorski]

Jednakowoż, by ciało rządowe miało byt, życie rzeczywiste, odróżniające je od ciała państwowego, (…) potrzebne mu jest szczególne „ja” (…) własna wola, dążąca do jego zachowania… — rząd zatem musi mieć prócz woli powszechnej, także i własną wolę, skierowaną ku własnemu zachowaniu. Wymaga tego cel, dla którego rząd jest ustanowiony. Bez własnej indywidualnej woli rząd nie mógłby wypełnić tego celu. [przypis tłumacza]

Jednakowoż prawo to nie pochodzi od natury; opiera się więc na umowach. Idzie o to, by poznać, jakie to są te umowy… — teza czterech następnych rozdziałów: Prawa, jako normy, nie można oprzeć na sile ani na prawach natury. Nie można za punkt wyjścia normatywnej konstrukcji przyjąć faktu siły, ani też faktów o charakterze przyrodniczym. Samo społeczeństwo jest prawem, musi się je więc oprzeć na normie. Tą normą będzie norma rządząca umowami. Pierwszej więc przesłanki rozumowania dostarczy umowa, jej znamiona tworzyć będą ogniwa dalszego dowodzenia, mającego dać w wyniku reguły ulegitymowanego społeczeństwa, zasady ustroju zbudowanego na podstawie prawa. [przypis tłumacza]

jednakoż (daw.) — jednakże, jednak. [przypis edytorski]

Jednak to obraz twój i wszystkich twoich, i wieku twego, i teorii twojej — Cała scena między Filozofem a Mężem wydaje się służyć charakterystyce poglądów Krasińskiego na pewne teorie filozoficzne ówcześnie rozpowszechnione. Autor Nie-Boskiej komedii uważał mianowicie filozofię głoszącą postęp społeczny za wywodzącą się od materialistów francuskich osiemnastowiecznych, których dziełem była rewolucja francuska. W r. 1836 pisał do Gaszyńskiego charakteryzując poglądy H. Heinego: „Henryk Heine jest to wyraz zgrzybiałej filozofii, wpadającej nazad w dzieciństwo, wracającej do materializmu i lekkomyślności (…) Heine i cała jego szkoła, chcąc koniecznie coś nowego utworzyć, nie pomiarkowali, że do bardzo starych zasad się cofają, że przedrewolucyjny materializm Helwecjusza i panów dworskich, przebrawszy go tylko w mieszczańskie szaty, nazad stawiają na nogach”(Listy Zygmunta Krasińskiego do Konstantego Gaszyńskiego, Lwów 1882, s. 96). Dlatego też poglądy Filozofa jako wyznawcy wyzwolenia kobiet (analogicznie do saintsimonistów) i Murzynów (abolicjonizm, tj. zniesienie niewolnictwa, stanowił kwestię dyskutowaną w Anglii w r. 1833), rzecznika odrodzenia ludzkości „przez krew” i zwolennika teorii rozwoju świata przez kataklizmy — jako wywodzące się z teorii materialistycznych, uważa Mąż za przestarzałe, „spróchniałe”. Wydaje się, że interpretacja Niemojewskiej-Gruszczyńskiej, na którą powołuje się Kleiner, a która pogardliwe słowa Męża odnosi do całej ludzkości, nie do filozofów, jest niesłuszna. [przypis redakcyjny]

Jednak to rzadko ludzi jak pan Wojewoda — „rzadko ludzi” zam. „mało ludzi” albo raczej skrót zam.: „rzadko się spotyka ludzi”. Zachodzi wątpliwość, komu te dwa wiersze przypisać. W autografie rozmieszczenie cudzysłowów i prócz tego jeszcze odstępy na szerokość jednego wiersza między tym, co mówi Miecznik a tym, co mówi jego córka — wskazują, że poeta wkłada te słowa w usta Marii. Atoli w I wyd. cudzysłowy przydzielają je Miecznikowi. Czy zatem poeta rozmyślił się przy korekcie, czy też tylko nie zauważył omyłki składacza? Wszak nie zauważył też braku cudzysłowu zamykającego o cztery wiersze niżej. Skłaniamy się do tej drugiej alternatywy i przywracamy omawiany dwuwiersz Marii. W ustach Miecznika jako ironia nie licowałby z jego usposobieniem, bez ironii byłby już nadto naiwny i zresztą wówczas słowa: lecz mnie ciebie szkoda byłyby już stanowczo niezrozumiałe. Jeżeli te słowa wypowiada Maria, w takim razie odnoszą się one oczywiście do Wacława, z myślą o niebezpieczeństwie, na jakie go ojciec naraża. [przypis redakcyjny]

Jednakże obojętność ta, ukazująca się wśród rozkwitu wszelkich nauk i dotykająca tę właśnie, której wiadomości, gdyby ich nabyć było można (…) — słychać wciąż skargi na płytkość sposobu myślenia naszych czasów i na upadek nauki gruntownej. Ja wszakże nie sądzę, aby te, których podwaliny dobrze założono, jak: matematyka, przyrodoznawstwo itd. zasługiwały na ten zarzut choćby w najmniejszej cząstce; przeciwnie utrzymują one dawną sławę gruntowności, a nawet ją w naukach przyrodniczych przewyższają. Ten sam duch przejawiłby się też skutecznie i w innych rodzajach poznania, gdyby przede wszystkim zajęto się poprawą ich zasad. W braku takich zasad obojętność i zwątpienie, a w końcu surowa krytyka, są raczej dowodem gruntownego sposobu myślenia. Nasz wiek jest istotnym wiekiem krytyki, której wszystko się poddać musi. Religia na mocy swej świętości i prawodawstwo na mocy swej majestatyczności chcą się zazwyczaj od niej uwolnić. Ale wówczas wzbudzają słuszne przeciw sobie podejrzenia i nie mogą rościć prawa do nieudanego poważania, które rozum przyznaje temu jedynie, co mogło wytrzymać jego swobodny i publiczny rozbiór. [przypis autorski]

Jednakże ta ciężarna nieszczęściem chmura miała też swe srebrne obramowanie — nawiązanie do ang. powiedzenia every cloud has a silver lining (każda chmura ma srebrzyste obrzeże), wskazującego pozytywne aspekty trudnych sytuacji. [przypis edytorski]

Jednakże tai się tu (…) — zamiast dużego ustępu zaczynającego się od: „Jednakże tai się” aż do „tylko w znaczeniu ujemnym”, w pierwszym wydaniu było, co następuje: „Zjawiska, o ile pomyślane jako przedmiot według jedności kategorii, zowią się Phaenomena. Gdy zaś przyjmuję rzeczy, które są tylko przedmiotami rozsądku, a jednak jako takie mogą zostać dane oglądowi, lubo nie zmysłowemu (jako coram intuitu intellectuali [=wobec wzroku umysłowego]); to takie rzeczy nazywałyby się Noumena (intelligibilia). Otóż można by myśleć, że ograniczone przez Estetykę transcendentalną pojęcie zjawisk poręcza już samo przez się za przedmiotową realność Noumenów i uprawnia podział przedmiotów na Phaenomena i Noumena, a więc i podział świata na świat zmysłowy i świat myślny (mundus sensibilis et intelligibilis), i to tak że różnica dotyczy tu nie tylko formy logicznej niewyraźnego lub wyraźnego poznania jednej i tej samej rzeczy, lecz także odmiennego sposobu, w jaki one mogą zostać dane poznaniu naszemu i wedle którego są one od siebie różne same w sobie, co do swego gatunku. Bo jeżeli nam zmysły coś wyobrażają tylko, jak się to zjawia, to musi to coś być samo w sobie jakąś rzeczą i jakimś przedmiotem niezmysłowego oglądu, tj. rozsądku; czyli musi być możliwym takie poznanie, w którym nie ma wcale zmysłowości i które samo tylko ma wręcz przedmiotową realność; ponieważ przez nie wyobrażamy sobie przedmioty, jakimi one są, gdy przeciwnie w empirycznym użyciu naszego rozsądku poznajemy rzeczy tak jeno, jak się nam ukazują (zjawiają). Byłoby zatem jeszcze, oprócz empirycznego zastosowania kategorii (ograniczonego do warunków zmysłowych), czyste także, a jednak przedmiotowo ważne; i nie moglibyśmy utrzymywać, jak dotychczas mniemaliśmy, iżby nasze czyste poznania rozsądkowe nigdzie nie były niczym więcej, jak tylko zasadami wykładu zjawiska, które by nawet a priori rozciągały się tylko do formalnej możliwości doświadczenia; gdyż tutaj stałoby nam otworem całkiem inne pole, niby świat w duchu pomyślany (a może nawet oglądany), co by zdołał nie mniej, ba, daleko szlachetniej, zająć nasz czysty rozsądek. Wszystkie wyobrażenia nasze istotnie odnosi rozsądek do jakiegoś przedmiotu, a że zjawiska są także niczym więcej, jak wyobrażeniami, więc rozsądek odnosi je do czegoś, jako do przedmiotu oglądania zmysłowego; ale to coś jest w takim razie tylko transcendentalnym przedmiotem. A to znaczy, że to coś=x, o którym nic zgoła nie wiemy, ani też nic w ogóle (wedle obecnego ustroju rozsądku naszego) wiedzieć nie możemy, ale które może jedynie służyć za współzależnik [Corrrelatum] jedni apercepcji do zjednoczenia rozmaitości w oglądzie zmysłowym, za pośrednictwem której rozsądek jednoczy ją w pojęcie jakiegoś przedmiotu. Ten przedmiot transcendentalny nie daje się zgoła oddzielić od danych (data) zmysłowych; gdyż wówczas nie pozostaje nic, przez co by mógł zostać pomyślanym. Nie jest on więc sam w sobie przedmiotem poznania, lecz tylko wyobrażeniem zjawisk pod pojęciem przedmiotu w ogóle, dającego się określić przez rozmaite ich szczegóły. Z tegoż powodu i kategorie także nie wyobrażają jakiegoś osobnego, rozsądkowi jedynie danego przedmiotu, lecz służą do tego jeno, by przedmiot transcendentalny (pojęcie o czymś w ogóle) określić przez to, co nam daje zmysłowość, i tym sposobem poznać empirycznie zjawiska pod pojęciami przedmiotów. Co się zaś tyczy przyczyny, dlaczego, nie zadowalając się jeszcze podścieliskiem zmysłowości, Fenomenom dodano jeszcze Noumena, które może pomyśleć tylko czysty rozsądek, to polega ona na tym, co następuje. Zmysłowość i jej pole, mianowicie pole zjawisk, zostaje przez rozsądek ograniczona do tego, iż rozciąga się nie do rzeczy samych w sobie, lecz tylko do sposobu, w jaki nam, dzięki naszej podmiotowej właściwości, rzeczy się zjawiają. To był wynik całej Etyki transcendentalnej, i wypływa też w sposób naturalny z pojęcia zjawiska w ogóle, że mu coś musi odpowiadać, co samo w sobie nie jest zjawiskiem, gdyż zjawisko niczym być nie może samo przez się i poza naszym sposobem wyobrażania, a zatem jeśli nie ma powstawać ustawicznie koło-błędne, sam już wyraz zjawisko wskazuje, że się odnosi do czegoś, czego bezpośrednie wyobrażenie jest wprawdzie zmysłowe, ale co samo w sobie, nawet bez owej właściwości zmysłów naszych (na której polega forma naszego oglądania) musi być czymś, tj. jakimś od zmysłowości niezależnym przedmiotem. Stąd wytryska tedy pojęcie o jakimś Noumenon, które jednak nie jest wcale dodatnim [positiv] i nie stanowi określonego poznania jakiejś rzeczy, lecz znaczy tylko myślenie o czymś w ogóle, przy którym odrywam się od wszelkiej formy oglądu zmysłowego. Ażeby atoli jakieś Noumenon znaczyło jakiś prawdziwy, od wszelkich Fenomenów dający się odróżnić przedmiot, nie dosyć jest, żebym myśl moją oswobodził od wszelkich warunków oglądu zmysłowego, muszę jeszcze prócz tego mieć ku temu podstawę, bym przyjął inny rodzaj oglądania niż zmysłowy, któremu by taki przedmiot mógł zostać danym; gdyż inaczej myśl moja pozostanie czczą, lubo bez sprzeczności w sobie. Nie moglibyśmy wprawdzie dowieść powyżej, iżby oglądanie zmysłowe było jedynym możliwym oglądaniem w ogóle, lecz że jest takim tylko dla nas; ale nie moglibyśmy także dowieść, iżby możliwym był jeszcze inny rodzaj oglądania, a, chociaż myślenie nasze może oderwać się od wszelkiej zmysłowości, to przecież nasuwa się wciąż pytanie, czy nie jest ono wówczas gołą jeno formą pojęcia i czy przy tym oderwaniu się pozostanie gdzieś jakikolwiek przedmiot? Przedmiot, do którego odnoszę zjawisko w ogóle, jest przedmiotem transcendentalnym, tj. całkiem nieokreśloną myślą o czymś w ogóle. Nie może on zwać się noumenon, gdyż nie wiem o nim, czym jest sam w sobie, i nie mam o nim żadnego zgoła pojęcia, prócz tego, że jest przedmiotem zmysłowego oglądu w ogóle, a więc jednakowym dla wszystkich zjawisk. Nie mogę go pomyśleć przez go kategorię, gdyż te ważne są jeno co do oglądu empirycznego, by go podciągnąć pod pojęcie przedmiotu w ogóle. Czyste użycie kategorii jest wprawdzie możliwe, tj. bez sprzeczności w sobie, lecz nie ma wcale ważności przedmiotowej, gdyż nie rozciąga się zgoła do oglądu, który by przez to mógł osiągnąć jedność przedmiotu; bo kategoria jest przecie tylko czynnością myślenia, za pomocą której nie bywa mi dany żaden przedmiot, lecz tylko zostaje pomyślanym, co by mogło zostać danym w oglądzie. [przypis tłumacza]

Jednakże w pewnej części społeczeństwa… potrzeby fizycznej — przed paru laty w Anglii, wyszła książka, (autorem jej okazał się lekarz!) wkrótce przetłumaczona na wszystkie prawie języki, która zalecała wolną miłość, z zachowaniem pewnych prawideł ostrożności — jako lekarstwo jedyne przeciw wielu chorobliwym dolegliwościom społeczeństwa. Obcowanie zaś płciowe, zdaniem autora, powinno zaczynać się u obu płci w 14–15 roku życia. Dzieło to wywołało u nas na północy cały szereg odpowiedzi w postaci książek, broszur i artykułów dziennikarskich [przypis autorski]