Wolne Lektury potrzebują pomocy...

Dzieciaki korzystające z Wolnych Lektur potrzebują Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas jedynie 415 osób.

Aby działać, potrzebujemy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wybierz kwotę wsparcia
Tym razem nie pomogę
Dołącz

Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach — dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia [kliknij, by dowiedzieć się więcej]

x
Sen nocy letniej → ← (I przyszła szara, wieczorna godzina...)

Spis treści

      Henryk ZbierzchowskiImpresyeModlitwa do duszy

      1
      Pani gwiazd złotych i smutku królowo,
      W ciemnościach życia do ciebie się modlę,
      Żem cię, syn własny, oszukiwał podle,
      Udając wielkość myśli piorunową.
      5
      Żem był jak pielgrzym, co przez ugor idzie,
      Pytając drogi pobladłemi usty,
      Żem skrzydła szargał po domach rozpusty,
      Chociaż coś we mnie łkało w niemym wstydzie —
      Pozwól się tylko odrodzić odnowa,
      10
      Bo drzemie we mnie moc huraganowa
      I zachowałem niby skarb w tej męce,
      Kiedy mię porwie grzechu toń zdradziecka,
      Ból — co nad wszystkiem załamuje ręce
      I niezmącone jasne oczy dziecka.
      Zamknij
      Proszę czekać…
      x