Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 474 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Justyna Bargielska, Dwa fiaty, Dwa fiaty
Córce → ← Przekład

Spis treści

      Justyna BargielskaDwa fiatyDwa fiaty[1]

      1
      Pogłaśniam, żeby Pan Bóg zabrał mnie do siebie.
      Mężczyzna, właściwie chłopiec z białą wanienką pod pachą
      i światła małego samolotu daleko na pasie lotniska
      zwiastują tak samo. Czarny tiulowy kwiatek na gorsie ajentki,
      5
      liść, który odwrócił się do mnie srebrnym spodem
      zwiastują śmierć zwiastowanego bez względu na to,
      czy je owinę bawełną, czy folią.
      Mieliśmy dzieci, ale to nie były dzieci, to były buty na dzień.
      Nie zostawiam was, buty, tylko idę przodem.

      Przypisy

      [1]

      fiaty — łac. fiat oznacza „niech się stanie”; słowo to może odsyłać do ewangelicznej sceny Zwiastowania i pojawia się w Łk 1,38. [przypis edytorski]

      x