Wacław Berent
Próchno
Borowskiego poznałem dawniej. On samego siebie wspomnieniem przetrawia; na każde jego słowo odpowiadają dalekie echa...
Borowskiego poznałem dawniej. On samego siebie wspomnieniem przetrawia; na każde jego słowo odpowiadają dalekie echa...
Europa w smoki nie wierzy. Siła przedstawia się jej dzisiaj w innych postaciach i trzeba...
Nikt z nich nie miał broni. Był to jeszcze jeden, najdobitniejszy może, wyraz poniżającej pozycji...
Zupełnie co innego, gdy do Brazylii przybywają na kolonie Niemcy: tym nic nie obiecywano, nie...
Dziesiątego dnia podróży na wodzie dały się słyszeć wśród emigrantów szmery niezadowolenia. Utyskiwali, że podróż...
Wojna pomiędzy żywiołem polskim i niemieckim wre tu na każdym kroku, a ze strony Niemców...
I gdy minąć zamierzył bokiem gród Bytom, niedobyty z powodu obwarowania, położenia z natury i...
Jakże zaś te zawikłania przedstawiały się Oli? Przybywając do Wilczy, widziała ona przed sobą całkiem...
Przy tym chłopa słowiańskiego można posłać na „wybitkę” — parę korpusów polegnie, nawet parę armii, ale...
Nie dziw się pan więc, że tak jestem ostrożnym, a to o tyle bardziej, ile...
Dość często pojawiają się w naszej literaturze wypowiedzi na temat charakteru Polaków, ich specyficznych cnót i przywar. W ten sposób (szczególnie od czasów renesansu) kształtowały się wszystkie stereotypy dotyczące różnych narodowości. Jednakże w związku z sytuacją Polaków pod zaborami — sytuacją narodu bez państwa — w literaturze romantycznej i postromantycznej nasiliła się częstotliwość prób zdefiniowania polskości oraz wynikających stąd obowiązków. Chodziło przede wszystkim o obowiązki patriotyczne i obyczajowe, wiążące się z zachowaniem tradycji oraz podtrzymaniem pamięci o wspólnej historii. Jednakże próby ujednolicenia i ujednoznacznienia standardów i wzorców mających określać tożsamość wielomilionowej społeczności żyjącej w obrębie trzech różnych państw (o odmiennych systemach prawno-politycznych i w związku z tym realiach życia) – musiały budzić kontrowersje (szczególnie, że większość definicji było formułowanych z perspektywy emigrantów). W związku z tym kwestia polskości zaczęła często wiązać się z pojęciem (rozmaicie definiowanej) zdrady. Należy też pamiętać, że tożsamość Polaków kształtowała się w przeciwstawieniu do narodowości ościennych — głównie Rosjan i Niemców oraz innych obcych (jako takich zaczęto szczególnie ostro postrzegać Żydów). Te trudności, spory i antagonizmy znajdą odzwierciedlenie w zaznaczanych przez nas fragmentach.