Wacław Berent
Próchno
Poszedł w głąb i powrócił niebawem ze starą księgą okutą w klamry stalowe.
— Słuchaj.
Müller...
Poszedł w głąb i powrócił niebawem ze starą księgą okutą w klamry stalowe.
— Słuchaj.
Müller...
Znosiłem jej książki, których była spragniona.
Jej zagłodzony mózg pochłaniał wiedzę z nieprawdopodobną szybkością.
Gdy...
Strzeż się kobiet i książek, bo od nich płynie płochość obyczajów i pycha. Bądź pokornego...
Stary kaligraf w długie, wolne godziny oświecał duszę czytaniem świętej księgi przemian „Y-King”. Na skorupie...
— Oni mi tu opowiadają, że mądre żelazo Witty było po prostu dziecięcą zabawką. Ten chłopak...
O szkole dużo książek drukują, ale tylko dla dorosłych; wcale nie pisze się o szkole...
Może myślisz, łaskawy czytelniku, że przez ten czas, tak niepokojący dla mnie, utraciłem zamiłowanie do...
Książka występuje w dwóch odmiennych konotacjach: po pierwsze jako przyjaciel samotników, źródło wiedzy, środek do rozszerzania horyzontów myślowych (czyli na modłę oświeceniową i ,,oświatową"), po drugie jako źródło skażenia myśli, zatrucia duszy (taką funkcję mają ,,książki zbójeckie" w Dziadach). Świat książek bywa też przeciwstawiany ,,życiu": w tym ujęciu zagłębianie się w książki odciąga od istotnego działania — czynu (to teza popularna w romantyzmie, znajdująca też odzwierciedlenie w przeciwstawieniu filozofa i mędrca).