Bolesław Prus
Na wakacjach
— Zapaliły się — ciągnął po przerwie — konopie na strychu u chłopa, a w kilka minut później...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
— Zapaliły się — ciągnął po przerwie — konopie na strychu u chłopa, a w kilka minut później...
Patrząc, widzi się najpierw miasto takie jak Sosnowiec, jak Białystok, to znaczy przemysłowe, źle zbudowane...
Ale niech tylko rozpocznie się czas pożniwny, kiedy rozpoczynają rozorywać nagie rżyska, kiedy aż zbyt...
Rodzice moi, a zwłaszcza matka, przestrzegali, byśmy — brat mój starszy i ja — nie przestawali zbytnio...
buchnęły od wsi takie przeraźliwe krzyki, lamenta i przeklinania, że poleciał ku domowi wystraszony wielce...
cosik zaruszało się w kącie, a jakiś głos zachrypiał:
— Dyć to ja, Jagata! — uniesła się...
Dzwon zaś bił wolno, bezustannie a tak ponuro, aż strach padł na serca, że ludzie...
— Ptaszkami się, ścierwo, zabawiasz, co?
Porwał się, by uciekać, ale już gospodarz chycił go krótko...
W izbie wrzało już i kotłowało się coraz bardziej, gdy Ewka z Jagustynką weszły, niosąc...
Motyw służy do wskazywania na fragmenty o tematyce sielskiej, a także na te, które charakteryzują specyfikę życia wiejskiego, przeciwstawianego często egzystencji miejskiej (zob. też: chłop, gospodarz, gospodyni, sarmata, sielanka, miasto).