Wacław Berent
Ozimina
— Jak myślisz, Leno — rzekła, zamykając powieki jakoś boleśnie — jak myślisz: gdyby tak gdzie indziej na...
— Jak myślisz, Leno — rzekła, zamykając powieki jakoś boleśnie — jak myślisz: gdyby tak gdzie indziej na...
— A oni tymczasem idą — rozległo się znów głucho — po chałupach, poddaszach, czwartakach zbierają się na...
— Myślisz, że może wybuchnąć wojna? — spytała z troską Povondrowa. — Chodzi mi o naszego Franka, żeby...
Kiedy w tej materii przywodzę sobie na pamięć Mehameda, owego, który ujarzmił Konstantynopol i dokonał...
Służył mu mieczem i radą nie gorzej od szczerego lennika i tak wiernie, iż Marek...
Dzień się kończy, noc zapada. Księżyc jest jasny, gwiazdy błyszczą. Cesarz zdobył Saragossę: oddziały Francuzów...
Dostałam się w końcu pewnemu adze janczarów, którego wysłano rychło, aby bronił Azowa przeciw Rosjanom...
Za okupacji robotnik kradł i musiał kraść. Nie pomagała żadna kontrola, żadne niebezpieczeństwo. Tak samo...
— Tu są cele… — rzekł Wyganowski. — Mógłbyś w którejkolwiek spocząć wygodnie, gdyby nie to, że są...
Uzupełniający (i często przeciwstawny) do motywu kobiety. Najczęściej fragmenty dotyczące kobiet i mężczyzn stanowią zapis oczekiwań społecznych stawianych wypełniającemu rolę określaną tym mianem (oczekiwań pseudonimowanych wypowiedziami o ,,naturze” płci).