Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Andrzej Sosnowski, Życie na Korei, Posłowie
Wiersz dla Oberona → ← Jesień

Spis treści

      Andrzej SosnowskiŻycie na KoreiPosłowie

      1
      Niedługo można żyć z jednym słowem w ustach.
      Nawet na poligonie lub w trakcie bankietu
      kiedy wiatr przyniesie złomki głuchych rytmów
      sierżant i orkiestra zagłębią się w sobie
      5
      nie pojąwszy melodii w czymś, co niby echo
      wibracji strun — włókien świata — tak ich niepokoi.
      Tę muzykę z wnętrza ziemi czują też kobiety
      odarte z odzieży na śniegu lub w altanach
      gdy sekundę przed gwałtem omiatają myślą
      10
      inicjał miłości na końcu lunety. Ludzie,
      o których mówię, odchodzą z pustymi rękami
      zwięźli niby supły na pięciolinii napięcia,
      odurzeni przez deszcz, co zniewala, by mówić
      zawsze chcieli żyć z jednym słowem na ustach.
      x