Wolne Lektury potrzebują Twojej pomocy...

Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Tak, dorzucę się do Wolnych Lektur!
Tym razem nie pomogę, przechodzę prosto do biblioteki
Dołącz

Dzisiaj aż 15 770 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach — dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia [kliknij, by dowiedzieć się więcej]

x
Jeszcze pejzaż → ← Pieśń o niedobrej burzy

Spis treści

    1. Obłok: 1

    Józef Czechowicznuta człowieczaobłoki

    1
    Obłokobłoki przyjaciele pastuszego świtania
    nad wioską biały wieniec u strzech i kalenic
    umilknij mokre niebo dosyć modrego grania
    obłoki nam ukażą galop i uciszenie
    5
    obłoki siła dźwiga spoza namiotów jodeł
    bór obalają rdzawy ku wodzie bruzdy szklącej
    biją jak cichy werbel powracającej roty[1]
    obłoki czeremchowe chłodne płynne i rącze
    obłoki srebrny łopuch na firmamentów dunaju
    10
    chłoną się drą i dzielą i rosną w zakosach
    te kamienie bez wagi skądś z fruwających krajów
    czy może tuman pyłu po niewidzialnych wozach
    obłoki ujrzeć z góry to ujrzeć niw rozłogi
    świat z białymi dziurami niby książka we śnie
    15
    oczy się niepokoją wtedy szukają drogi
    bo oczy plam nie lubią ślepoty ani pleśni
    jest droga pod olbrzymim niebem nisko na którym
    obłoki obłoki obłoki drogą idzie staruszka tobołek
    niesie w ręce ciemnej spracowanej

    Przypisy

    [1]

    rota — pieśń hymniczna; oddział wojskowy. [przypis edytorski]

    Zamknij
    Proszę czekać...
    x