Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 465 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Karol Maliszewski, Zdania na wypadek, II. Liryka lokalna , Prosta historia

Karol Maliszewski

Prosta historia

Uwaga, tekst zawiera wulgaryzmy.

Nie inaczej → ← Bez światła

Spis treści

    1. Bóg: 1
    2. Czyn: 1
    3. Dziecko: 1
    4. Wiara: 1

    Karol MaliszewskiProsta historia

    1
    Bóg, Dziecko, Wiara, CzynDo tylu kościołów wchodziłem
    daremnie, gipsowe figurki śmiały się ze mnie…
    Pozostawione dzieci płakały.
    resztki Boga trzeba było wyskrobywać
    5
    z ich zabłoconych kurtek,
    ojciec buszował w knajpach, nawiedzał dziwki,
    świat oddalał się jak chybotliwy wagonik
    bez konduktora, bez maszynisty;
    potem takie same dzieci spotykałem
    10
    w szkołach, uczyłem je poprawnej pisowni
    własnych nazwisk, wpatrywały się we mnie
    jak w maszynistę, wybierałem z nich
    najlepsze do składu na mecz
    z sąsiednią biedą i kiedy obrzucały się błotem
    15
    na boisku pod hałdą, miałem łzy w oczach.
    Wiem, miało być o Bogu.
    x