Bruno Jasieński
Palę Paryż
Na ulicach było ludno, duszno i nudno bezczynną, zakurzoną nudą wakacji. Był to ten okres...
Na ulicach było ludno, duszno i nudno bezczynną, zakurzoną nudą wakacji. Był to ten okres...
A działo się to jakoś dni kilka po środopoście i wszędzie po kościołach odprawiały się...
— Litwa! oj, Litwa! inny to kraj, obyczaj inny, świat i ludzie inni.
Mnie ona jeszcze...
— Co myślicie poczynać? Ojca trzeba pomścić… nie może inaczej być. Smerda go zabił… Smerdę zabić...
Z pań najwięcej zwierzyny położyła panna Szeliżanka. Waldemar wziął jedną z kuropatw zabitych przez nią...
Jako białe głowy, które odziedziczyły parostwo, miały mimo swej płci prawo zasiadania i oddawania głosu...
— Co jest dosyć zabawne — rzekła pani de Villeparisis — to że w owych klasztorach, gdzie nasze...
Marszałka taka opanowała radość, takie uniesienie, że aż dzikość błysnęła mu w oczach, i wychyliwszy...
Płyn niezwykle znaczący: jego ukazanie się jest znakiem otwarcia (np. w czasie porodu) lub rozdarcia ciała; łączy się więc z cierpieniem, bólem, ale też z samą istotą ciała. Bywa znakiem zbrodni. Przypisywane jej były znaczenia mistyczne w konstrukcjach ideowych, kryjących się pod takimi hasłami jak ,,więzy krwi", czy ,,oczyszczenie przez krew" (chodzi tu o oczyszczenie z win — tak funkcjonuje krew w instytucji wendetty, a więc w rytuale zemsty, tak też postrzegano rozlew krwi w czasie rewolucji: jako karę i obmycie ludzkości z grzechu). Krew może być także arystokratyczna, niebieska, królewska — w tym przypadku motyw ten w swoisty sposób opisuje pozycję społeczną, pochodzenie i dziedzictwo.