Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 473 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Jan Kasprowicz, W ciemności schodzi moja dusza, III (Zazdroszczę nieraz tym, co w grobach leżą...)
IV (O niezgłębiona duszy toni...) → ← II (W ciemności schodzi moja dusza...)

Spis treści

    1. Ciało: 1
    2. Duch: 1
    3. Grób: 1
    4. Melancholia: 1
    5. Śmierć: 1
    6. Trup: 1

    Jan KasprowiczW ciemności schodzi moja duszaIII

    1
    Śmierć, Trup, GróbZazdroszczę nieraz tym, co w grobach leżą,
    Owianych trawy szeleszczącą ciszą:
    Duch, CiałoDusze ich, rozbrat wziąwszy z ciał odzieżą,
    Jęków ziemskiego bólu już nie słyszą.
    5
    Na lotnych skrzydłach wielki przestwór mierzą,
    Melodiami sfer wonnymi dyszą;
    W twarz zórz i słońca zapatrzone świeżą,
    W promiennych blaskach pyłem blasków wiszą.
    A tylko czasem schodzą na mogiły,
    10
    Oblane światła miesięcznego[1] falą,
    Cicho po trawie aksamitnej depcą
    MelancholiaI dla tych bytów, co, stargawszy siły
    W przebojach z życiem, na swój los się żalą,
    Melancholijną pieśń ukojeń szepcą.

    Przypisy

    [1]

    światło miesięczne — światło księżyca; księżyc był zwany kiedyś miesiącem, ponieważ jego cykliczne przemiany wyznaczały rytm miesięczny. [przypis edytorski]

    x