Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 473 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Edward Pasewicz, Dolna Wilda, Zagranica
Kantyczki pana Sommera → ← Festiwal teatrów kukiełkowych

Spis treści

      Edward PasewiczDolna WildaZagranica

      1
      Tajny kodzie zagraniczny, Sroko,
      pierzasta raco, rozdwojona jak księżyc
      na te tam ciemne strony, w których
      morza, łodzie, algi i wodorosty,
      5
      o których nie umiem powiedzieć wprost,
      że mnie urodziły, ale coś jest
      w tym ciemnym zakątku ich pamięci,
      że kiedy cię widzę, prawie natychmiast
      widzę twoje gniazdo. Niebezpiecznie
      10
      widoczne. Kupkę gałęzi zrzucanych
      z góry, na wylepioną błotem ziemiankę,
      gdzie siedzisz, błyskając oczami. I ja
      też siedzę, jak mnich w medytacji,
      chcąc zrobić ci zdjęcie. Ale powstrzymuje
      15
      mnie ta rzeka obok, śmierdząca
      i cicha. Jakie to ma znaczenie — ten ruch
      pośród gałęzi, ten pozamiejski życiorys,
      szmery i szumy, dochodzące tu skąd?
      Pewnie że tak jak jest, jest najlepiej,
      20
      lecz lepić ten czas, uznać klęskę?
      Poskładać wszystko w monogram rysowany
      na ścianie dobrym sprejem. Zostawić
      ślad, tak samo kruchy, obcy, zagraniczny;
      jak twoje skorupki, niebieskawe
      25
      i pęknięte, lustra, szybki, drzazgi, pamięć,
      z której wykołysało się następne
      istnienie? Siedzę tu. Siedzę i nawet
      tego nie potrafię dobrze opowiedzieć.
      x