Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 471 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Dominik Bielicki, Gruba tańczy, Ta jedyna jedyna
Poczytalność → ← Życie z cieniem

Spis treści

      Dominik BielickiTa jedna jedyna

      1
      Spośród tysiąca ta jedna jedyna
      ma znacznie szerszy pogląd na grupoid[1].
      Gdyby domeną piękna było wnętrze!
      W ogniu rozmowy poręcz nam pod dłońmi
      5
      pląsa jak płomień, gaśnie na parterze.
      Więc spośród tysiąca — świetnie, bo ja również —
      akurat kończy zajęcia. — Tak więc twierdzisz —
      pałęta mi się pod butem krawężnik
      że w podpierścieniu jest rodzina półnorm?
      10
      A ona — ty w którą, w tą? Bo ja też akurat.
      I że też akurat razem w głąb tramwaju,
      bo tak nam pasuje, brniemy pośród łokci!
      A ona spośród tysiąca — inwolucje —
      mówi — to osobny temat. — A potem się mijają
      15
      tramwaje i widzę, jak cały tysiąc prócz niej
      pędzi w przeciwnym kierunku.

      Przypisy

      [1]

      grupoid, podpierścień, półnorma, inwolucja (mat.) — pojęcia matematyczne oznaczające pewne szczególne rodzaje funkcji oraz struktur. [przypis edytorski]

      x