Spis treści
Wstęp
Jakże mrozno i zimno — wiatr iuż sniegiem pruszy;
Hola służalce! — Ach, nikt mnie nie słucha! — —
Otwórżcie wrota; — ciągnie zawierżucha! —
No coż tam? prędzéy — nikt się z was nie ruszy?
Niech ciepły ogień me szaty obsuszy! —
Zamknieycie okna — wiatr szparami dmucha; —
Niechay z kominka iasny płomnień bucha,
Krew zamrożoną, w mych żyłach poruszy! — —