Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 463 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Karol Bołoz Antoniewicz, Sonety, Pielgrzym
[Lecz jakże próżne są wszystkie nadzieje!...] → ← Sen

Spis treści

      Karol Bołoz AntoniewiczPielgrzym

      With wayworn feet a pilgrim woe begone
      Life’s upward road — I journey’d many a day
      And hymning many a sad yet soothing lay
      Beguil’d my wandering with the charms of song!

      Southey.

      1
      Dziecko, nim zimna burza go obwieie,
      Wesoło życia pielgrzymkie poczyna;
      Pomiędzy kwiaty kręci się drożyna,
      Z każdego pączka, natura się śmieie!
      5
      Los go nie wtrąca w nieszczęścia koleie,
      Zdróy czystych roskosz, sączyć się poczyna,
      Kwiatami, cała zasłana dolina,
      Szczęścia przyszłego, wzbudza w nim nadzieie!
      Jemu tak pięknie wiosna się zieleni,
      10
      Czas, iego kwiaty, ieszcze nie porywa,
      I włzę rozpaczy, łzę uciech, nie mieni;
      Co żal, lub smutek, on tego nie czuie;
      Te słodkie soki, ieszcze świat nie truie,
      Które niewinność, w kielich życia wliwa!
      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca