Kazimierz Deczyński
Żywot chłopa polskiego na początku XIX stulecia
Zmiana miar, w Królestwie Polskim w r. 1819 zaprowadzona, posłużyła również panu Czartkowskiemu do ciągnienia...
Zmiana miar, w Królestwie Polskim w r. 1819 zaprowadzona, posłużyła również panu Czartkowskiemu do ciągnienia...
Czy tylko będzie w czym wybrać?… Pod jesień słabnie to jak muchy. Wolałaby babę… Phi...
Wanda została jedyna, która bogom ślubowała. Ona będzie nam królową. — Jak mam być królową waszą...
— Trzy rzeczy są na świecie najgorsze — z grzmotowym śmiechem wtrącił się Starzyński — wesz za kołnierzem...
Na nieśmiałą uwagę pani Stawskiej: dlaczego nie żyje z familią? — baronowa odpowiedziała:
— Z jaką, kochana...
Jagna spokojnie wszystko przyjmowała, zimno i obojętnie, jakby to nie jej zmówiny były dzisiaj. Jeno...
— Pan Jezus wiedział, co zrobił! — zamamrotała starucha, przysiadając na skibie, gdy stanęli nabrać nieco sił...
— Bogdaniec, opatowe majątki, Spychów, Moczydoły… Bóg zawsze wie, do czego prowadzi, a przyjdzie czas na...
— Pomawiają was o chciwość i Bóg wie, czyli nie słusznie, bo oto i w tej...
Lecz i oni nie zostali już długo w Spychowie. Po dwóch tygodniach załatwił stary rycerz...
Chciwość traktujemy tu jako pewnego rodzaju postawę życiową, przejawiającą się przez zachłanny stosunek do własności (w tym pieniędzy). Jednym słowem jest to postawa skąpca, którą można odczytywać jako alegorię. Jej istotę stanowi bowiem niewłaściwe rozpoznanie kondycji ludzkiej oraz formę niezgody na przemijanie.