![Oleszkiewicz](/media/book/cover_clean/dziady-dziadow-czesci-iii-ustep-oleszkiewicz_iOAMXln.jpg)
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Skoro nie mogę tamtej, tę zatem rzucę w ogień.
On może przyjechać lada dzień. Żartobliwie. Spadnie nagle, jak piorun z jasnego nieba. Nigdy...
Ale gdzież tam, ani mi przez głowę nie przeszło panią o coś posądzać… Otóż tu...
Droga, kochana moja Ewciu. Tak dawno przecież już mnie znasz. Wyście wszyscy...
Przegrasz ten zakład, książę.
Nie sądzę; od czasu jego wyjazdu do Francji nie przestawałem...
Ten rodzaj intuicyjnego wglądu w to, co dopiero ma się wydarzyć bardzo interesował oczywiście romantyków, jako propagatorów poznania pozaracjonalnego. Przykłady wiary w trafność przeczuć (którym pokrewne jest też rozpoznawanie jakiegoś zjawiska jako omen) — znajdowali oni również w dawniejszych epokach.