Wacław Berent
Próchno
— To podnieca, budzi, dodaje sił. My musimy mieć coś takiego, coby nas ciągle naprzód pchało...
— To podnieca, budzi, dodaje sił. My musimy mieć coś takiego, coby nas ciągle naprzód pchało...
Myśl kulturalna posiadających warstw nie może się oswoić jeszcze z psychologią tych świadomych budowniczych dziejów...
Psychoza tłumu jest takim samym kataklizmem, jak trzęsienie ziemi czy orkan. Psychoza kryzysu. A przecie...
Spokój i powaga ordynata wywołały ogólny podziw. Zaczęto pospiesznie ustępować z drogi. Tu i tam...
A znowu rząd tłumu jest pod każdym względem słaby i niezdolny do żadnego wielkiego dobra...
Gdy takie myśli opadły ciężką głowę hetmana, naówczas zamykał się w swej kwaterze i pił...
Petroniusz owinął się w togę i przez czas jakiś słuchał nieruchomy, podobny w swej białej...
Jego synonimy to: masa, motłoch, tłuszcza. Tłum to twór przerażający dla wielu (np. myślicieli i poetów), innych zaś zachwycający swą siłą; stanowi ważny temat XIX i XX wieku. Znajdziemy refleksje na temat tłumu i u Norwida, i w Nie-Boskiej komedii Krasińskiego; dużo (i z odrazą) pisze o tłumie Kasprowicz.