Maria Dąbrowska
Boże Narodzenie
W drzwiach od jadalnego pokoju stała już cała służba, a także każdy, kto o tej...
W drzwiach od jadalnego pokoju stała już cała służba, a także każdy, kto o tej...
Na dwa dni przed Wilią posyłano do boru po choinkę. Czasem był już zmrok, a...
Dzień wczorajszy był dla mnie prawdziwym dniem pożegnania ze światem. To, co było wczoraj, już...
Nie cierpię niedziel. Są nudne, jednostajne i bezbarwne. A przy tym swoją wyjątkowością zakłócają normalny...
Jać przeznać doli, nie przeznam, ale ci rzekę, że rychło nastanie odmiana i nam może...
— Zdaje mi się, że to polne myszy — odparł Kret z pewną dumą. — W okresie świąt...
Otóż ten mełamed, Abraham Kalosznik, także miał swoją ambicję: on twierdził, że nikt w miasteczku...
Około południa poczęli się zjeżdżać goście i po staremu ci, co mieli drogę najdalszą, przyjechali...
Miasto nasze lubiło pogrzeby. Kiedyś było stolicą, później być przestało, bo król stąd wyjechał i...
Ojcowie bernardyni prócz tego wystawiali kołyskę Chrystusa Pana nowo narodzonego, nie w kościołach swoich, ale...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.