Jerzy Andrzejewski
Miazga
i teraz Thiess podnosi się z fotela i skrzypiąc podeszwami długich butów podchodzi do...
i teraz Thiess podnosi się z fotela i skrzypiąc podeszwami długich butów podchodzi do...
Młoda kobieta przyszła w tych dniach do mnie i opowiedziawszy mi swoje dzieje, dała mi...
Chudy, piegowaty Żydek drży jak liść.
— Bliżej — powtarza obojętnie rotmistrz Sołomin. — Odpowiadać krótko i węzłowato...
— Oj! Teraz, gdy już krew we mnie ochłodła, w głowie mi jeszcze wciąż huczy i...
Gorzej, gdy się wtrącają i robią uwagi. A już najgorsze pieszczoty i pocałunki. Albo tak...
Przy pomocy tego hasła wskazujemy przemyślenia na temat ciała ludzkiego (najczęściej przedstawianego w opozycji do duszy/ducha) oraz na temat roli cielesności w rozmaitych relacjach międzyludzkich.