Wolne Lektury potrzebują pomocy...


Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 462 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 1000 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Tak, dorzucę się do Wolnych Lektur!
Tym razem nie pomogę, przechodzę prosto do biblioteki
Ufunduj e-książki dla dzieciaków

Lektury szkolne za darmo dla każdego dzieciaka? To możliwe dzięki wsparciu darczyńców takich jak Ty! Kliknij i dorzuć się >>>

x
[Gdy domdlewasz na łożu...] → ← Tajemnica

Spis treści

    1. Sen: 1
    2. Wieczór: 1

    pisownia łączna/rozdzielna: zdala > z dala;

    Bolesław LeśmianNapój cienistyZmierzch

    1
    WieczórPierwsza zmierzchu fala
    Spływa ponad dach.
    W szybach — mrok, a z dala
    Słońce się dopala
    5
    W nasturcjach i mgłach.
    Mąci nam rozmowę
    Pustych murów biel…
    Dłonie swe różowe
    Ściel pod moją głowę —
    10
    Nic nie mówiąc, ściel!
    SenKto swe serce zbada
    W taki zmierzch jak ten?
    Łza śmiertelnie blada
    W snu głębinę spada,
    15
    Choć nie wierzy w sen!…
    Zamknij
    Proszę czekać...
    x