Bjørnstjerne Bjørnson
Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza
Ludzie stali spokojnie pod domami i wzdłuż muru kościelnego, rozmawiali półgłosem, spozierając na siebie tylko...
Ludzie stali spokojnie pod domami i wzdłuż muru kościelnego, rozmawiali półgłosem, spozierając na siebie tylko...
że mi się trzeba było przebrać trochę, aby się godnie zaprezentować; a na koniec, że...
— O cóż to idzie waszmości? — rzekłem mu na to. — Że ci się jmć pan Piotrowicz...
Za czasów moich był ieszcze ten chwalebny zwyczay, iż odprawowano dysputy publiczne w przytomności różnych...
Rozpłomieniony miłością do różowej damy, okrywałem szalonymi pocałunkami zadymione policzki starego wuja. Podczas gdy on...
Tymczasem wyszliśmy z kościoła i przechodziliśmy koło niego. Był zbyt dobrze wychowany, aby odwrócić głowę...
— Do kroćset jąder kapłonich — odparł brat Jan — lepiej się rozumiem na tamecznych obyczajach i ceremoniach...
— Wybacz, jejmość, i wy, młodzi kniaziowie, że przeciw zwyczajowi postępując, zamiast przez zacnych posłów mówić...
W prawą rękę chwycił kapelusz i podsunąwszy się ku pannie, skłonił się tak nisko, że...
Kmicic pokłonił mu się i rzekł:
— Dawno chciałem waszmości dobrodziejowi złożyć służby powinne, ale wcześniej...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.