Stanisław Brzozowski
Płomienie
– Mrą one u nas w tym roku. Jak jaki rok. Wiadomo, nieurodzaj, kto miał dwie...
– Mrą one u nas w tym roku. Jak jaki rok. Wiadomo, nieurodzaj, kto miał dwie...
— Ojcze, ojcze — dziewczyna drży cała w strachu — niech ojciec nie tak głośno… Dzieci śpią. Tak...
— Jaguś, Jaguś — woła nagle jakiś cienki głos z drugiego kąta pokoju — Jaguś!
Ona podbiega szybko...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).