Wacław Berent
Próchno
— Mój kochany — perswadował mu spokojnie Hertenstein — nie rób ty z siebie literatury: nie każ...
— Mój kochany — perswadował mu spokojnie Hertenstein — nie rób ty z siebie literatury: nie każ...
Doznawałem wrażenia, że dokonany przewrót moralny odbił się nawet na jej wyglądzie. Gdy zobaczyłem tu...