Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Kamień pełen pokarmu, Kamień pełen pokarmu, XCI
XCII. Wakacje → ← XC

Spis treści

      Eugeniusz Tkaczyszyn-DyckiXCI

      1
      to nieprawda że przyjaciele chorują
      na raka odbytu i umierają w samo południe
      gdy tylko uciekniemy w nieistnienie w krąg
      własnych jeszcze mocno zasupłanych spraw
      5
      żeby odpocząć od ich nieurywanego krzyku
      to nieprawda że w ich krzyku cichnie
      Pan Bóg i ptaki zaglądałem do oczu umierającego
      lecz udał że mnie nie widzi i ja powiedziałem
      że go nie dostrzegam pośród jego ubywania
      10
      ale to nieprawda że on mnie nie widział
      zza góry tego wszystkiego co już z siebie wyparł
      wydalił jakby w przeczuciu innych możliwości
      x