Spis treści
Dźwięki minionych latBartłomiej Głowacki
1
Hej! tam w karczmie za stołem
Siadł przy dzbanie Jan stary;
Otoczyli go kołem,
On tak mówił do wiary:
5
«Ja mówiłem wam nie raz,
Ze dziś zuchów już mało;
Wiara, bracia, źle teraz,
Dawniéj lepiéj bywało!
Bo czy w karczmie, czy w domu,
Czy to taniec, wesele,
15Nie dał bróździć nikomu,
Wszędzie sam był na czele.
A Bartosz nad wszystkiemi
Jaśniał jak dąb wspaniały,
Bo w Krakowskiéj téż ziemi
30Nikt nie dorósł mu chwały!
35
Jak Kościuszko ich zoczył,
Kazał bębnić na bitwę;
W tém Głowacki poskoczył,
A miał kosę jak brzytwę.
Het przez rowy, przepaście,
Uciekali jak wściekli;
Myśmy harmat dwanaście
50Do Kościuszki przywlekli.
55
Ja mówiłem wam nieraz,
Że dziś zuchów już mało;
Wiara, bracia, źle teraz,
Dawniéj lepiéj bywało!»
60
Gdy to wyrzekł Jan stary,
Zapał w oczach mu błysnął,
Wspomniał sobie wiek jary,
Starą kosę uścisnął…
Młodzież kubki nalała,
65Wychyliła je duszkiem;
«Oto zuchy,» krzyczała,
«Nasz Głowacki z Kościuszkiem!»