Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 474 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Adam Asnyk, Nad głębiami, XXIX (Póki w narodzie myśl swobody żyje...)
XXX (Taką, jak byłaś, nie wstaniesz z mogiły!...) → ← XXVIII (Ci, którzy jasność żegnają zniknioną...)

Spis treści

      Adam AsnykNad głębiamiXXIX

      1
      Póki w narodzie myśl swobody żyje,
      Wola i godność i męstwo człowiecze,
      Póki sam w ręce nie odda się czyje
      I praw się swoich do życia nie zrzecze,
      5
      To ani łańcuch, co mu ściska szyję,
      Ani utkwione w jego piersiach miecze,
      Ani go przemoc żadna nie zabije,
      I w noc dziejowej hańby nie zawlecze.
      Zginąć on może z własnej tylko ręki:
      10
      Gdy nim owładnie rozpacz senna, głucha,
      Co mu spoczynek wskaże w grobie miękki,
      I to zwątpienie, co szepcze do ucha:
      Że jednem tylko lekarstwem na męki
      Jest dobrowolne samobójstwo ducha.
      x