![Lato leśnych ludzi](/media/book/cover_clean/rodziewiczowna-lato-lesnych-ludzi_XChjG8w.jpg)
Maria Rodziewiczówna
Lato leśnych ludzi
— Pantera zna tylko jedną kobietę: Drozdową!
— Już piętnaście zim się swarzymy, można poznać.
— A Pantera...
— Pantera zna tylko jedną kobietę: Drozdową!
— Już piętnaście zim się swarzymy, można poznać.
— A Pantera...
— Co za znawca?
— E, był taki jeden. Jechał do Europy, gdzieś na wschód, w Rumunią...
Szczególnie zadowolona z mieszkania była żona dra „Węglicha”, pani Laura. Była to osoba nadzwyczaj interesująca...
Wiktor biegł przodem. Zdawało mu się, że już późno, że pociąg idzie… Wtedy biegł szybko...
— No, przecie się ta rzecz nie ukryje, choćby my na głowie stanęli. Już i tak...
Dr Czernisz pochodził ze sfery ludzi biednych. O własnej sile ukończył nauki, zdobył sobie imię...
Wypowiedzi na temat tego, jaka jest istota, społeczne znaczenie i jednostkowe doświadczenie małżeństwa tworzą zastanawiającą mozaikę (zob. tez: żona, mąż, ślub).