Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 465 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przypisy

Pierwsza litera: wszystkie | 0-9 | A | B | C | D | E | F | G | H | I | J | K | L | M | N | O | P | Q | R | S | T | U | V | W | X | Y | Z

Według typu: wszystkie | przypisy autorskie | przypisy redaktorów Wolnych Lektur | przypisy źródła | przypisy tłumacza

Według kwalifikatora: wszystkie | angielski, angielskie | chiński | dawne | francuski | grecki | gwara, gwarowe | hiszpański | łacina, łacińskie | niemiecki | portugalski | potocznie | regionalne | rosyjski | staropolskie | włoski

Według języka: wszystkie | English | français | Deutsch | lietuvių | polski


Znaleziono 8266 przypisów.

Sparta kroczy ku wielkości i chwale; z taką nieomylnością w swoich instytucjach, iż nie można było nic dokonać przeciw niej, wygrywając bitwy, gdyby jej nie zdołano odebrać formy rządu — Filopoemen zmusił Lacedemończyków, aby porzucili swój sposób wychowywania dzieci, wiedząc, iż o ile to nie nastąpi, zawsze będą mieli duszę wzniosłą i serce harde (Plutarch, Życie Filopoemena. Patrz Tyt. Liwiusz, Ks. XXXVIII). [przypis autorski]

Specjalnym gatunkiem niemytych dusz (NDN) są (NDN) dobre — (NDDN) — proszę nie myśleć, że to logistyka — to tylko skrót, jak np. MSZ lub GPU. [przypis autorski]

specjalnymi dotknięciami pędzla poetyckiego będzie markować perspektywy nieskończoności (…) fosforycznym błyskiem drogę ku głębiom ukrytym rozświetlać — Z. Przesmycki, Wstęp do Wyboru pism dramatycznych Maeterlincka, Warszawa 1894, s. LXVII. [przypis autorski]

Speculum magiae albae (łac.) — zwierciadło białej magii, tytuł książki. [przypis autorski]

„Spencer sam może już dać wykształcenie”; „W Zoli powieściach cała literatura przyszłości dla mnie streszczona” — S. Przybyszewski, Listy, I, s. 43, 45. [przypis autorski]

S. Piołun-Noyszewski, Stefan Żeromski. Dom, dzieciństwo, młodość, Warszawa 1928, s. 267. [przypis autorski]

spiritus dominat formam (łac.) — duch rządzi kształtem. [przypis autorski]

spółczesnych świadków, Philona i Józefa, żydów, którzy posłuchanie otrzymawszy u Cezara (…) zostawili nam opis jego — Philon, De Legatione 12, 17, Joseph, Antiquitates XVIII [chodzi o opisy z dzieła O poselstwie do Gajusza, autorstwa Filona z Aleksandrii, filozofa i teologa, który wchodził w skład wysłanej do Rzymu delegacji, starającej się o rozstrzygnięcie sporu z aleksandryjskimi Grekami (39/40 n.e.), oraz z napisanych przez Józefa Flawiusza Starożytności żydowskich (znanych też jako Dawne dzieje Izraela); autor myli się, pisząc, że Józef otrzymał posłuchanie u Kaliguli: w rzeczywistości ks. XVIII, rozdz. 8 Starożytności… zawiera wzmiankę o poselstwie, w którym brał udział Filon; Kaligula zginął w 41 n.e., zaś urodzony w roku 37 n.e. Flawiusz udał się do Rzymu w roku 64, by negocjować uwolnienie kapłanów jerozolimskich przetrzymywanych przez cesarza Nerona]. [przypis autorski]

Spoelberch de Lowenjoul (…) W książce swojej (…)Un roman d'amour, Paris, 1896. [przypis autorski]

Spojrzcie naprzykład, na Francuzów — sprawa odrodzenia moralnego, sądząc z rozpraw i pamiętników wielu wybitnych osobistości, posuwa się zresztą naprzód i we Francyi i od końca zeszłego wieku zrobiła niewątpliwie postępy znaczne. [przypis autorski]

spokój publiczny celem praw chińskich — Naturalny cel państwa, które nie ma wrogów wewnętrznych lub które mniema, iż wstrzymało ich granicami. [przypis autorski]

Spokojne, rzeczowe, bez porównania głębsze wywody Miriama przebrzmiały bez silniejszego echa, ale wyzywające na pięści, w najwyższym stopniu drażniące fanfary Przybyszewskiego znalazły posłuch — S. Przybyszewski, Szlakiem duszy polskiej, Poznań 1920, s. 85–86. [przypis autorski]

spokojne życie — tytuł jednej z powieści Augusta la Fontaine, Spokojne życie, drugi znamienny rys obyczajowy Niemiec; jest to far niente Włocha [far niente: nicnierobienie; Red. WL], fizjologiczna krytyka rosyjskiej drosky lub angielskiego horseback (horseback: jazda konno; przyp. red.). [przypis autorski]

Spokojniej krytykował dekadentyzm Władysław Mieczysław Kozłowski — W. M. Kozłowski, Dekadentyzm współczesny i jego filozofowie (Paweł Bourget i Fryderyk Nietzsche), „Biblioteka Warszawska” 1893, t. III, s. 315–363. [przypis autorski]

Społeczeństwo jest jak ster, nadający i korygujący kierunek ewolucji, pokolenie jak żagiel, który chwyta zmienne prądy idei i sprowadza je do środowiska narodowego — J. Petersen, Die Wesensbestimmung der deutschen Romantik, Leipzig, 1926, s. 132. [przypis autorski]

sporządzano by na podstawie dobrych informacji dokładne listy obywateli wszystkich stanów, których prowadzenie się zasługiwałoby na wyróżnienie i nagrodę — przy tych ocenach należy o wiele więcej brać pod uwagę osoby niż poszczególne czyny. Prawdziwe dobro spełnia się bez hałasu. Ktoś może zasłużyć na zaszczyty właśnie raczej prowadzeniem się równym i stałym, cnotami prywatnymi i domowymi, dobrym spełnianiem wszystkich obowiązków swego stanu, wreszcie czynami wypływającymi z jego charakteru i zasad aniżeli jakimiś efektownymi a niespodzianymi wystąpieniami, które znajdują nagrodę już w powszechnym podziwie. Rozmiłowani w zewnętrznych efektach filozofowie lubują się wielce w czynach świetnych, ale są ludzie, którzy za cel swych pięciu czy sześciu takich czynów, bardzo błyszczących, hałaśliwych i wychwalanych, biorą sobie to jedynie, by zmylić opinię co do siebie i zapewnić na całe życie bezkarność dla swej niesprawiedliwości i twardości. „Dajcie nam drobną monetę wielkich czynów”. To odezwanie się kobiece jest bardzo słuszne. (Przypisek Russa). [przypis autorski]

sposób wywoływania nastroju za pomocą stylizowanego refrenu lirycznego (…) ironicznie zapowiedziany w „Pałubie” — „(…) mógłbym na rachunek Strumieńskiego zrobić małą elukubrację poetyczną, żegnającą muzeum, np. w formie litanii z odpowiednim »leitmotivem« czy też rozpędnikiem. Szkoda nawet, żem od samego początku nie wprowadził jakiegoś osobnego poetycznego »leitmotivu« dla muzeum i w ogóle dla Angeliki; mógłbym był w toku powieści modulowaniem tego motywu robić znakomite efekty: raz rozbrzmiewałby on melancholijnie, to znowu triumfująco, a np. teraz pogrzebowo. Uzupełnię to w szkolnym wydaniu Pałuby, ażeby profesorowie gimnazjalni mieli klasyczny przykład dla pokazywania tajemnic techniki poetyckiej” (Pałuba, s. 378). [przypis autorski]

sposobności rozbudzenia serca z tego letargu — Opowiem tutaj pokrótce tę okoliczność, ważną ze względu, iż spowodowała dalszy mój postęp moralny. [przypis autorski]

spotykasz ładną kobietę galopującą w parku — Montagnola, 13 kwietnia 1819. [przypis autorski]

„Spowiedzią powszechną” (…) zwie Antoni Potocki twórczość Młodej Polski do roku 1900 — A. Potocki, Polska literatura współczesna, Warszawa 1911, II, s. 38. [przypis autorski]

spowodować defiladę wszystkich nazwisk — francuski obyczaj każe wyszczególnić na karcie z zawiadomieniem o śmierci wszystkie najdalsze nawet pokrewieństwa i powinowactwa, dając w ten sposób pole dla turnieju próżności. [przypis autorski]

sprawa Lubomirskiego — Do rokoszu Lubomirskiego przydaje prof. Battaglia ten komentarz, że Lubomirski układał z dworem wiedeńskim i berlińskim własną kandydaturę do tronu polskiego, na zasadzie swego pochodzenia od Piastów mazowieckich, przez Ostrogskich, Kostków i Odrowążów; [Battaglia, Otto Forst de (1889-1965), pol. historyk i krytyk literacki pochodzenia austriacko-włoskiego; w marcu 1938 r. opublikował w „Przeglądzie Powszechnym” artykuł Brązowienie Marysieńki, będący odpowiedzią na publikację biografii żony Sobieskiego autorstwa Boy'a Żeleńskiego; Red. WL.]. [przypis autorski]

sprawa Pedaniusa Secunda, Prefekta Rzymu — Tacyt [Roczniki] XIV, 42n. [przypis autorski]

sprawdzalne obiektywnie stosunki — np. branie dwóch ukłuć cyrkla za jedno, niedokładne ocenianie wielkości dotykowych, przestrzeni, oba korygowane przez wzrok. [przypis autorski]

sprawiedliwość znoszącą przywłaszczone prawo życia i śmierci — na seymie warszawskim 1768. [przypis autorski]

sproszą — uproszą, doproszą się. [przypis autorski]

sprzeciwniki — przeciwnicy. [przypis autorski]

Sprzedać swoje prawa obywatela jest aktem takiego szaleństwa, że nie można go przypuszczać w człowieku — Mówię o niewoli branej ściśle, tak jak było u Rzymian i jak jest w naszych koloniach. [przypis autorski]

spuść (gw., daw.) — zwolnij, przestań, zmniejsz. [przypis autorski]

spychy — urwiste brzegi. [przypis autorski]

S. Pyrowicz, Przyczynek do teorii prawa autorskiego, „Gazeta Sądowa Warszawska” 1908, nr. 26, s. 424. [przypis autorski]

S. Pyrowicz, Przyczynek do teorii prawa autorskiego, „Gazeta Sądowa Warszawska” 1908, nr. 26, s. 424. [przypis autorski]

squaw — kobieta indiańska. [przypis autorski]

S. Ricetson, podaję za: D. Saunders, Authorship and copyright, London 1992, s. 179. [przypis autorski]

S. Ricketson, The Birth of the Berne Union, 11 COLUM.-VLA J.L. & ARTS 9 (1986), s. 8. [przypis autorski]

S. Ricketson, The Birth of the Berne Union, „COLUM.-VLA J.L. & ARTS” 9 (1986), s. 2. [przypis autorski]

S. Ricketson, The Birth of the Berne Union…, s. 5–6. [przypis autorski]

S. Ricketson, The Birth of the Berne Union…, s. 6-7. [przypis autorski]

S. Ritterman, Komentarz do ustawy o prawie autorskim, Kraków 1937, s. 280. [przypis autorski]

S. Ritterman, Komentarz do ustawy o prawie autorskim, Kraków 1937, s. 281. [przypis autorski]

S. Ritterman, Komentarz do ustawy o prawie autorskim, Kraków 1937, s. 78. [przypis autorski]

S. Ritterman, Komentarz do ustawy o prawie autorskim, Kraków 1937, s. 79. [przypis autorski]

S. Ritterman, Komentarz…, s. 125. [przypis autorski]

S. Ritterman, Komentarz…, s. 128. [przypis autorski]

S. Ritterman, Komentarz…, s. 2. [przypis autorski]

S. Rudstein, Nowa ustawa o prawie autorskim, „Gazeta Sądowa Warszawska”, 1912, nr 13, s. 206. [przypis autorski]

S. Rudstein, Prawo autorskie a pokazy kinematograficzne, „Gazeta Sądowa Warszawska”, 1911, nr 6, s. 81. [przypis autorski]

S. Rundstein, Nowa ustawa o prawie autorskim, „Gazeta Sądowa Warszawska”, 1912, nr 14, s. 291. [przypis autorski]

S. Sandler „Reduta Ordona” w życiu i poezji, Warszawa 1956, s. 78. [przypis autorski]

stąd dla mężczyzn konieczność żałosnego upijania się co wieczór — zwyczaj ten zaczyna zanikać w najlepszym towarzystwie, które francuzieje jak wszędzie; ale mówię o olbrzymiej większości. [przypis autorski]

stąd nazwa bąka-ptaka wodnego, baablys; tak samo i u nas byk a bąk jedno słowo od buczenia — ryczenia; wokalizach z nosówką albo z u, jak łykołączyć, będębyć. [przypis autorski]

Stąd powodzenie książąt krwi i oficerów — „Ci, którzy zauważyli w minie tego księcia junactwo połączone z niezmierną dumą i zupełną obojętnością na sąd innych, nie mogli mu wszakże odmówić owego swoistego wdzięku przyrodzonego szczerej fizjonomii, której rysy, ukształtowane przez naturę, ale urobione sztucznie wedle prawideł dworności, są tak rzetelne, tak uczciwe, że, zdawałoby się, niezdolne są ukrywać naturalnych wzruszeń duszy. Często bierze się taki wyraz za męską szczerość: jest ona wynikiem cynizmu hulaki, świadomego wyższości, jaką mu zapewnia urodzenie, majątek lub inne dary losu niemające nic wspólnego z wartością osobistą”; [Walter Scott] Ivanhoe, tom 1, s. 145. [przypis autorski]

Sta bene, signora, sta bene (wł.) — Dobrze, pani. [przypis autorski]

stadko (…) z pięciu lub sześciu samic i (…) połyskującego metalicznymi piórami samca — Herbert Ward: Chez les Cannibales d'Afrique centrale [autor powołuje się tu na wydaną w 1910 r. pracę H. Warda (1863–1919), ang. podróżnika; red. W.L.]. [przypis autorski]

Staffan Albinsson, Early Music Copyrights: Did They Matter for Beethoven and Schumann?, „International Review of the Aesthetics and Sociology of Music” Vol. 43, No. 2 (December 2012), s. 288, F. Kawohl (2008), Commentary on the Prussian Copyright Act (1837), [w:] Primary Sources on Copyright (1450–1900), red. L. Bently, M. Kretschmer, www.copyrighthistory.org, (dostęp 02.03.2014), punkt 2. [przypis autorski]

staje się jedyną mocą zdolną dać pokój narodom — ibid., s. 61–2. [przypis autorski]

Staje widomie morowa dziewica (…) chustką skrwawioną powiewa — Lud prosty w Litwie wyobraża morowe powietrze w postaci dziewicy, której zjawienie się, opisane tu według powieści gminnej, poprzedza straszliwą chorobę. Przytoczę, w treści przynajmniej, słyszaną niegdyś w Litwie balladę. «We wsi zjawiła się morowa dziewica i według zwyczaju przeze drzwi lub okno wsuwając rękę, i powiewając czerwoną chustką, rozsiewała śmierć po domach. Mieszkańcy zamykali się warownie, ale głód i inne potrzeby wkrótce zmusiły do zaniedbania takowych środków ostrożności; wszyscy więc czekali śmierci. Pewny szlachcic, lubo dostatecznie opatrzony w żywność i mogący najdłużej wytrzymać to dziwne oblężenie, postanowił jednak poświęcić się dla dobra bliźnich, wziął szablę zygmuntówkę, na której było imię Jezus, imię Maryja, i tak uzbrojony otworzył okno domu. Szlachcic jednym zamachem uciął straszydłu rękę i chustkę zdobył. Umarł wprawdzie i cała jego rodzina wymarła, ale odtąd nigdy we wsi nie znano morowego powietrza.» Chustka owa miała być zachowana w kościele, nie pomnę jakiego miasteczka. Na Wschodzie, przed zjawieniem się dżumy, ma się pokazywać widmo na skrzydłach nietoperza i palcami wytykać skazanych na śmierć. Zdaje się, że imaginacja gminna w podobnych obrazach przedstawić chciała to przeczucie tajemne i tę dziwną trwogę, która zwykła poprzedzać wielkie nieszczęścia lub zgon, a którą nie tylko pojedyncze osoby, ale całe narody częstokroć podzielają. Tak w Grecji przeczuwano długie trwanie i okropne skutki wojny peloponeskiej, w państwie rzymskim upadek monarchii, w Ameryce przybycie Hiszpanów itd. [przypis autorski]

stała magnetyczna (…) została zmierzona przez pp. P. Curie i C. Chéneveau (…) — [por.] „Societé de Physique”, 8 kwietnia 1903. [przypis autorski]

stałam blisko Palli, z szacunku nie odważyłam się od niej odejść, ani podnieść na nią oczu — Dziewczęta, nawet królewskiego rodu, odnosiły się z wielkim szacunkiem do mężatek. [przypis autorski]

staliśmy się przeciwnikami BogaDzieła, t. X, s. 56. [przypis autorski]

Stańczykowie — Jan Szczęsny Stańczyk (herbu trzy Trąby, przydomku Osuchowicz) miał dwie córki, jedną Elżbietę, która wyszła za Jerzego księcia Giedroycia i drugą, która była za Marcinem Szewkowskim w r. 1581. (z papierów kiernowskiego kościoła). Sławny więc trefniś Zygmunta I był nie tylko szlachcicem, ale szlachcicem nie lada, kiedy ród jego koligacił się z książęty. [przypis autorski]

Stań, obernysia, hlań, zadywysia, kotory wojujesz (…) — zacytowane ułamki wyjęte są ze współczesnej pieśni zapisanej w Latopiscu, czyli Kroniczce Joachima Jerlicza. Wydawca przypuszcza, że pieśń ułożył sam Jerlicz, ale niczym przypuszczenia nie popiera. Chociaż z drugiej strony polonizmy, których się autor pieśni dopuścił, zdradzają jego narodowość. [przypis autorski]

stanąwszy na czele GPU, opracował plan, w którym nie tylko nie uszczuplał zakresu działań GPU w porównaniu z W. Czeka, ale znacznie go rozszerzał — Essad Bey, op. cit., s. 153. [przypis autorski]

Stanąwszy(…) nad Wisłą, zastali tam już wielu zgromadzonych — cały oddział wraz z oficerami liczył 425 ludzi, w tym 50 jazdy. Należało doń wiele znakomitej młodzieży, stąd zwany był „złotą legią”. Głównym dowódcą był generał Zygmunt Jordan, uczestnik w wojnie węgierskiej i wschodniej, szefem sztabu major Popiel (Chościakiewicz), były oficer papieski.

Równocześnie z drugiej strony Szczucina (w górę Wisły) pod Maniowem przeprawił się do Królestwa drugi oddział powstańczy, około 300 piechoty, pod dowództwem Edwarda Dunajewskiego. Oba oddziały miały się za Wisłą połączyć i pozostawać pod rozkazami Jordana. Dunajewski jednak zaraz u przeprawy spotkał się z nieprzyjacielem i po kilkugodzinnym boju ogniowym musiał się cofnąć około czwartej po południu na powrót do Galicji, przy czym sam, nie natrafiwszy na bród, utonął. Wspomnienia krwawych czasów z r. 1863 przez Józefa Kościeszę Ożegalskiego, Kraków 1908. Stanisław Zieliński, Bitwy i potyczki 1863–1864. Na podstawie materiałów drukowanych i rękopiśmienniczych Muzeum Narodowego w Rapperswilu. Rapperswil 1913.

[przypis autorski]

stan duszy ludzi, którzy sponad stronic Nietzschego, Carlyle'a lub Walta Whitmana zwracają się z tęsknym wspomnieniem do tego właśnie mistrza [Newmana] i czują, że szukają i znajdują u niego (…) pewien rodzaj szczerości i swobody — [S. Brzozowski, Wstęp do] J. H. Newman, Przyświadczenia wiary, Lwów 1915, s. 25. [przypis autorski]

stan Irlandii (…) po raz dwudziesty od dwóch wieków — dziecko Spencera spalone żywcem w Irlandii [dziecko Spencera spalone żywcem w Irlandii: podczas zamieszek w Irlandii w 1598 r. poeta angielski Edmund Spenser, uchodząc z rodziną ze swych posiadłości w Kilcolman, istotnie stracił w ten sposób najmłodsze z pięciorga dzieci; przyp. red.]. [przypis autorski]

Stanisław Czernik (…) proponował aż cztery pokolenia współistniejące w latach 1918–1939 — [por.] S. Czernik, Problem trzech pokoleń, „Fantana” 1938, nr 2. [przypis autorski]

Stanisław Lack polemizował (…) w pojęciu „szkoła literacka” mieści się contradictio in adiecto — S. Lack, Przegląd przeglądów, „Życie” 1899, nr 2; [contradictio in adiecto (łac): dosł. „sprzeczność w przymiotniku”, typ błędu logicznego; red. WL]. [przypis autorski]

Stanisław Pokrytski w 1688 zapisał na ich klasztor — obacz: Dzieje Dobroczynności, rok drugi, s. 162 i Tamże, s. 584, oraz Mapę Nieświeżską Klasztorów Bernardyńskich przez Hirsę Lejbowicza. [przypis autorski]

Stanisław Tarnowski z niechęcią wspomina o „nowomodnym tak zwanym impresjonizmie literackim (…) czuje się w prawie zgrabnym i giętkim wierszykiem mówić: nic!” — S. Tarnowski [Recenzja II Serii Poezji K. Tetmajera], „Przegląd Polski” 1894, t. 114, s. 167. [przypis autorski]

Stanisław Zderski, walcząc do ostatniej chwili… — Stanisław Zderski, żyjący jeszcze, prowadził warsztat kowalski w Dzikowie i dorobił się majątku wartości kilku tysięcy koron. Miał ośmiu synów, których wyuczył na rzemieślników, i cztery córki, wydane za mąż. Znany jest z życia przykładnego, religijności i przywiązania do spraw narodowych. [przypis autorski]

(…) stanowi przeciwieństwo epikureizmu (…) — jest to wszakże jeszcze pytaniem, czy Epikur kiedykolwiek wygłaszał te zasady jako twierdzenia przedmiotowe. Jeżeli one były po prostu tylko maksymami spekulatywnego używania rozumu, to wykazał nimi daleko prawdziwszego ducha filozoficznego, niż którykolwiek z filozofów starożytności. Że w objaśnianiu zjawisk tak należy brać się do dzieła, jakby pole poszukiwania nie było obcięte żadną granicą lub początkiem świata; materiał świata przyjmować takim, jakim być musi, jeśli chcemy być przezeń pouczeni w doświadczaniu; że nie ma żadnego innego zrodzenia zdarzeń prócz tego, jak je określają niezmienne prawa przyrody; że wreszcie nie należy posługiwać się żadną od świata wyróżnioną przyczyną;: są to dziś jeszcze bardzo słuszne, lecz mało zachowywane zasady, by rozszerzyć filozofię spekulatywną, jak nie mniej wynaleźć prawa moralne niezależnie od obcych źródeł pomocniczych, chociaż z tego powodu ten, co żąda ignorowania owych twierdzeń dogmatycznych, dopóki zajmujemy się spekulacją jedynie, nie powinien być obwiniany, iż chce je zaprzeczyć. [przypis autorski]

Stanowisko Pindera (…) rozwinął biolog hamburski Walter Scheidt. Niestety, jego „rozważania biologiczne nad zagadnieniem pokolenia w historii ducha” (…) „Lebensgesetze der Kultur”, przynoszą same postulaty — W. Scheidt, Lebensgesetze der Kultur. Biologische Betrachtungen zum „Problem der Generation” in der Geistesgeschichte, Berlin 1929. Te szumne zapowiedzi są tym przykrzejsze, że pretensje Scheidta sięgają bardzo daleko. Z uznaniem cytuje on zdanie Treitschkego, że wpływy historyczne nie są w stanie wyjaśnić nierównomiernego rozkładu uzdolnień w rozmaitych pokoleniach (die Zeit erzieht nur Genius, sie schafft ihn nicht, s. 113). Taki zarzut świadczy o grubym niezrozumieniu zadań humanistyki, która przecież nie sięga do jakichś ostatecznych „dlaczego”, jedynie nadaje przebiegom duchowym sens. Dlaczego w pewnym okresie pojawiają się pokolenia bardziej twórcze, w innym mniej twórcze, dlaczego w życiu kultur i narodów istnieją wzniesienia i upadki siły duchowej, tego opis humanistyczny nie wyjaśni — Dilthey powiadał, że tutaj zdani jesteśmy na samowolę tworzącej natury — ale to nie znaczy, aby wyjaśniła tajemniczość biologiczna. Nie wszędzie, gdzie zawodzi lancet, należytym narzędziem okazuje się siekiera. Chyba że siekiera staje się bronią mistyczną… [przypis autorski]

stanowisko pośrednie między religią, która uznając świat nadprzyrodzony, tym samym uznaje istnienie duchów dobrych i złych oraz możliwość wtrącania się ich i wpływu na ludzi i sprawy świata doczesnego, a nauką, która cudy i czary odrzucając, tryumfalnie głosi, że zanikały one i zanikają we wszystkich cywilizacjach wraz z zanikaniem wiary w duchy — T. K. Oesterreich, Les possédés, Payot, przekład z niem., s. 463–4. [przypis autorski]

Stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie porozumienia ACTA, wyrażone w liście do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 20.02.2012 r., s. 17. [przypis autorski]

stany parodyjne — [Komentarz autora z Uwag.] Tu już właściwie poruszam sprawę tzw. punktów wstydliwych. Że zaś to jest istotnie „sprawa”, którą w interesie ludzkości warto podciągnąć pod osobną nazwę, aby się nauczono patrzeć jej w oczy, to ujawniło mi się przed kilku laty, kiedym usłyszał następującą, podobno prawdziwą anegdotkę. Pan X. kochał się w mężatce, pani Y. Wreszcie postanowili razem umrzeć, wynajęli mały pokoik na piętrze, zamknęli się, wyrzucili klucz przez okno, zażyli truciznę, pocałowali się i oczekiwali śmierci. Dotąd wszystko symetrycznie, tragicznie, tak jak się należy. Lecz cóż się dzieje? Aptekarz, który panu X. sprzedawał truciznę, zmiarkował był, co się święci, i dał mu zamiast trucizny środka rozwalniającego, a tymczasem uwiadomił męża pani Y. Ludzie nadchodzą, wyważają drzwi pokoiku, no i tableau [tableau (fr.): obraz, widok; red. WL]. Mąż: „Czekaj, krwią mi za to zapłacisz”. Pan X.: „Ależ zapłacę, zapłacę, tylko mnie teraz puść” (wybiega, ale nie w celu ucieczki). Czyż to rozchwianie się tragiczności nie jest bardziej tragiczne i ludzkie niż sentymentalna wspólna śmierć? [przypis autorski]

stany skupione (…) pierwiastkiem każdej rzeczy — Z. Przesmycki, Wstęp do Wyboru pism dramatycznych Maeterlincka, Warszawa 1894, s. LXXXIV. [przypis autorski]

starają się przede wszystkim nie o zbadanie opisywanych rzeczy (…) kolorytu i plastyki w takiej mierze, jak nigdy dotąd w języku francuskim — L. Rydel, Edmund i Juliusz de Goncourt, „Tygodnik Ilustrowany” 1896, nr 30. [przypis autorski]

starają się utrwalić w kreacjach artystycznych przelotne (…) dla subiektywizmu nowe w poezji uprawnienie — P. Chmielowski, Naturalizm i najświeższe kierunki artystyczne, w: Upominek. Księga zbiorowa ku czci Elizy Orzeszkowej 1866–1891, Kraków 1893, s. 169. Pojęcie impresjonizmu literackiego wprowadził F. Brunetière (L'impressionisme dans le roman, „Revue des Deux Mondes” 1879, t. 36), a po nim H. Bahr (Die Überwindung des Naturalismus, 1891). [przypis autorski]

Starałem się rozdział za rozdziałem wykazywać wszystkie potęgi heroiczne, które czerpiemy w obcowaniu z naturą… — ibid., s. 239. [przypis autorski]

staramy się obaj naśladować ten sam wzór (…) — ten nawyk Francuzów zmniejsza się z każdym dniem i tym samym oddala ich od bohaterów Moliera. [przypis autorski]

stare figowe drzewo Ruminalskie uschło nagle, na niebie pokazała się kometa zwiastująca zmianę panowania — Tacyt [w Rocznikach XIII, 53 mowa o uschnięciu w roku 58 związanego z Romulusem i Remusem drzewa, które jednak później odżyło i wypuściło nowe pędy. Tacyt wzmiankuje dwie złowróżbne komety za panowania Nerona: w roku 60 (XIV, 22) oraz w roku 66 (XV, 47, razem z innymi znakami)]. [przypis autorski]

Staroduba — Starodub, miasto w dzis. gub. czernichowskiej. [przypis autorski]

Starosta di Samogitia — o Podskarbim była już mowa; Starostą żmudzkim był Jan Karol Chlebowicz. [przypis autorski]

Starożytni oddalali się od brzegów jedynie wtedy, kiedy się posługiwali monsunami i wiatrami pasatowymi, które były dla nich rodzajem busoli. — monsuny wiały przez część roku z jednej strony, a przez część roku z drugiej; wiatry zaś pasatowe (vents alisés) dęły przez cały rok z jednej i tej samej strony. [przypis autorski]

starożytny obraz N. Panny słynący cudami (…) znany z wielu obrazków rozsianych pomiędzy ludem — zasługuje tu na wzmiankę obrazek Matki Boskiéj Trockiéj rytowany na blasze przez Bartłomieja Strachowskiego. [przypis autorski]

Starzy analizowali, rozrywali wrażenia (…) dwa różne wrażenia mogą mieć ten sam uczuciowy rdzeń — [S. Przybyszewski] O nową sztuką, „Życie” 1899, nr 6. Ustęp ten nie został przedrukowany w tomie Na drogach duszy. Por. ponadto: S. Przybyszewski, Zur Psychologie des Individuums, t. I Chopin und Nietzsche, Lack B, s. 20. Na drogach duszy, s. 132, Szlakiem duszy polskiej, s. 76–77. [przypis autorski]

„Stasinek” stanął na estradzie i ujął chwiejną czasem dłonią kaduceus conférenciera, na wpół bezwiednie wchodząc w uroczysty styl krakowskich mistrzów ceremonii — Oto krakowiak Tadeusza Zakrzewskiego, przeprowadzający paralelę między Tarnowskim a Sierosławskim: „Dwie postacie historyczne miasto Kraków sławi, wielkiego Stasia ze Szlaku i Stasinka z Pawiej./ Obaj dzielni publicyści, zasłynęli w prasie, pisując czasem dla »Czasu« artykuł na czasie./ Każdy inną miał zasadę, głosił ją z godnością;/ jeden wołał: „bądźmy trzeźwi”, drugi: „precz z trzeźwością”/ Zgodność życia z swą zasadą podziwiano w świecie;/ jeden tron miał w Akademii, drugi w kabarecie./ W małych ciałach wielkie dusze i gest wielkopański:/ o tym pisał Przybyszewski, o tamtym Wyspiański./ A pod świętym Stanisławem, w zasłużonych grobie,/ złożymy kiedyś na Skałce te wielkości obie./ I zapłaczem nad mogiłą tych, co Kraków sławi,/ wielkiego Stasia ze Szlaku i Stasinka z Pawiej… [przypis autorski]

statkiem (daw., gw.) — dobytkiem. [przypis autorski]

Statorius w swej gramatyce zauważał, wymieniając zdrobniałe polskie wyrazy: in hac parte vehementer polonica lingua luxuriat. [przypis autorski]