
Paul Heyse
Wiedźma z Korsa
Ale pan nic nie pije… Proszę nalać… ja… widzi pan… to śmieszne… moja ręka drży...
Ale pan nic nie pije… Proszę nalać… ja… widzi pan… to śmieszne… moja ręka drży...
Zresztą był Piotruś dzieckiem cierpliwym, pilnym i pobożnym. Włoskowie przeznaczyli go na księdza, co w...
Z twarzą nabiegłą krwią rudy człowiek parł wprost na rzęsiście oświetloną werandę.
Goście, w panice...
Pijacki uśmiech opromienił jego twarz. Natychmiast polecił sługom podać więcej wina. Niech wino się leje...
Skąd ty masz takie wino? Jak mnie Bóg miły, tak u Ossolińskiego, gdzie każdą beczkę...
Motyw właściwy dla anakreontyków, obecny np. w Pieśniach Horacego i Kochanowskiego, a także w poezji filomatów; związany z zabawą, ucztą, jedzeniem. Idąc za mitologią grecką, wino wnosi w ziemską egzystencję pogodę ducha, dionizyjski żywioł zabawy, z drugiej zaś strony odkrywa prawdę o nas samych (in vino veritas).