Alexis de Tocqueville
Dawny ustrój i rewolucja
Lecz usuńcie te ułamki, a dostrzeżecie olbrzymią władzę centralną, która zjednoczyła i przywłaszczyła sobie wszystkie...
Lecz usuńcie te ułamki, a dostrzeżecie olbrzymią władzę centralną, która zjednoczyła i przywłaszczyła sobie wszystkie...
Widzieliśmy już, że rewolucja nie dążyła do zniesienia wierzeń religijnych, że nie pragnęła znieść ustroju...
Rząd już od dawna pracował nad wpojeniem w umysły ludu tych idei, które później nazwano...
Chodziłoby o to, aby zmądrzały nareszcie klasy rządzące tam, gdzie nie zostały jeszcze zmienione przez...
Oczywiście, jak piramida zaczęła gnić od góry, jak typy władców fizycznie i duchowo się zdegenerowały...
Robota musi iść jednocześnie i od społeczeństwa, ucieleśnionego w idealnym państwie, i od indywiduum. Oczywiście...
Nieraz okropne moskiewskie wyzwisko z warg jego zlatywało. Zaczynał drwić z tych przybyszów. Wskazywał ich...
Widziałem rewolucję z wierzchu, od spodu, na wskroś i wgłąb aż do samego dna. Włókna...
Jest to zwierzchnictwo nad innymi, przywilej (lub zdolność) rządzenia innymi. Rodzi się z niej pokusa nadużyć: stosowania przemocy, czy też pychy. W literaturze spotykamy wiele przemyśleń na temat władzy, jej źródeł i legitymizacji oraz odpowiedzialności związanej z jej sprawowaniem (zob. też: król, przywódca, urzędnik, sędzia i itp.)