Bruno Jasieński
Palę Paryż
Rudy człowiek podniósł pięść i pogroził nią w kierunku cofających się gapiów.
— Wszyscy powyzdychacie, dranie...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Rudy człowiek podniósł pięść i pogroził nią w kierunku cofających się gapiów.
— Wszyscy powyzdychacie, dranie...
Wszystko, co pochodzi ze słabości, z wątpienia o sobie i niedomagania duszy, nie warte nic...
Smutek pięknej Saint-Yves bardziej jeszcze od lekarza przyczyniał się do pogorszenia jej stanu. Dusza zabijała...
Może oznaczać swoiste narzędzie zbrodni, przed którym drżą i od którego giną królowie (zob. Hamlet Shakespeare'a); może także zyskać znaczenie przenośne i w tym sensie łączyć się z innym motywem, choćby takim jak miłość tragiczna (zob. Cierpienia młodego Wertera Goethe'go) — „zatruwająca” życie swych ofiar (zob. też: wąż).