
E. T. A. Hoffmann
Majorat
W wieczornych godzinach będziesz pan zawsze z przyjemnością witany w pokojach mojej żony, tylko bądź...
W wieczornych godzinach będziesz pan zawsze z przyjemnością witany w pokojach mojej żony, tylko bądź...
— Nie ma żadnego piaskuna — odpowiedziała mi matka. — Kiedy wam powiadam: piaskun idzie, to znaczy po...
I z każdą upływającą chwilą ogarnia ją strach, że może się spóźnić. Biegnie coraz szybciej...
Biegnie już drogą z gładkich kamieni, mieniącą się złotem w blasku księżyca. Fontanny po obu...
Zerwał się z ławki i schował za kotarę. Tu z impetem padł na posłanie, przywarłszy...
Właścicielka sklepu wybiega ze swej alkowy i chce przecisnąć się koło niego do jedynego wyjścia...
Kładzie głowę na stole, zamyka oczy i chce zasnąć.
Nagle podskoczył, jakby podrzucony niewidzialną siłą...
Leży nieruchomo z zamkniętymi oczyma. Ręce sztywnie wyciągnięte.
Śmierć, śmierć — szepczą kłosy nad jego głową...
Jakby znużony, zamyka oczy.
Przed jego oczami przesuwa się jakiś długi, bez końca, szereg szarych...
„Dopiero dwa dni przeszły” — myśli Stasio, leżąc w łóżku. — Dopiero dwa dni, a co on...
Często łączy się z przemocą lub jej groźbą; odgrywa duże znaczenie przy podejmowaniu przez bohaterów pewnych działań lub powstrzymywaniu się od nich. Strach mogą też budzić potwór czyli upostaciowione wynaturzenie, naruszenie norm. Lękiem reagujemy też na odmianę potwora, jaką jest sobowtór.