![Dzieje Tristana i Izoldy](/media/book/cover_clean/dzieje-tristana-i-izoldy_RYCJDTH.jpg)
Autor nieznany
Dzieje Tristana i Izoldy
— Panowie, zabiłem Morhołta, ale przebyłem morze, aby wam ofiarować zań piękną grzywnę. Aby okupić krzywdę...
— Panowie, zabiłem Morhołta, ale przebyłem morze, aby wam ofiarować zań piękną grzywnę. Aby okupić krzywdę...
Kiedy nadszedł czas oddania Izoldy rycerzom Kornwalii, matka jej nazbierała ziół, kwiatów i korzeni, rozmieszała...
Zdawało się Tristanowi, że żywy krzew o ostrych cierniach, o pachnących kwiatach zapuszcza korzenie w...
Najznakomitsze kobiety w okolicy, w której mieszkała Sara, zwykłe były codziennie nawiedzać ją, aby jej...
Przyjechaliśmy tedy bez muzyki, żeby się to nie znaczyło, że w komendy; aleć uznawszy szczerą...
— To, o co proszę — mówił dalej Wokulski — nie przechodzi granicy najzwyklejszych stosunków ludzkich. Panie zawsze...
— To Jewka was podobno zaskarżyła — zaczął wójt, podjadłszy nieco.
— A ona ci! Żem to jej...
Ale czy godziło się odjeżdżać i słowa Krzysi nie rzec, i zostawić ją tak, jak...
— Czyś ją waść zamordował? — spytała Sakowicza.
— Uchowaj Boże! — odrzekł starosta oszmiański.
— Rozkazujęć rozwiązać!
Tyle było...
Jakoż po chwili weszła wysoka, młoda Sudanka, z twarzą zupełnie nie osłoniętą, o bardzo ciemnej...
Jest osobą poboczną, pomagającą swemu panu w codziennych czynnościach, obsługującą go przy posiłkach, anonsującą gości, doręczającą listy. Dzięki jego niestrudzonej pracy wiele poczynań może dojść do skutku. Najcenniejszą cechą sługi jest wierność temu, komu służy. Pod tym hasłem wyróżniliśmy szereg wypowiedzi dotyczących tej ważnej kategorii postaci.