Honoré de Balzac
Eugenia Grandet
W istocie, sypiając mało, Grandet zużywał połowę nocy na owe głębokie rachuby, które dawały jego...
W istocie, sypiając mało, Grandet zużywał połowę nocy na owe głębokie rachuby, które dawały jego...
— Słuchaj, Geńciu, musisz mi dać swoje złoto. Nie odmówisz go swemu ojcu, prawda, córuchno?
Obie...
Do niskiego i ciasnego, rozświetlonego skąpą smugą światła wpadającą przez małe okienko sklepiku, do którego...
Ajzyk Pijawka nazywał się właściwie Kutner, a Pijawką nazywano go w miasteczku za okrutną, bezwstydną...
Rachelka doskonale wie, że wujek, niezależnie od przyrodzonego skąpstwa, nie posiada również zbędnego grosza. Nieraz...
Syn pański…
Cóż syn?
Popadł w najbardziej niespodziane nieszczęście.
Jakież?
Spotkałem...
Drugi mój stan z kolei był taki, że miałem pieniądze: do czego doszedłszy, zgromadziłem niedługo...
Nikt nie rozdaje pieniędzy drugim; każdy rozdaje im swój czas i życie. W niczym nie...
Nadmierne gromadzenie dóbr (szczególnie pieniędzy) oraz przesadny strach przed ich utratą są cechami, z których zawsze się wyśmiewano. Postawę taką uważano przede wszystkim za irracjonalną, ponieważ dobra materialne mają służyć ludziom do życia i są przydatne tylko podczas jego trwania, bogactwa nie można przecież zabrać ze sobą do grobu, nie stanowi też ono wartości samej w sobie. Dlatego wyznawcy postawy przeciwnej, głosząc hasło carpe diem propagują wykorzystanie dóbr doczesnych do uprzyjemnienia sobie życia. Stereotypowa postać skąpca to starzec żyjący w biedzie, a ukrywający przed wszystkimi niewyobrażalne skarby (por. Skąpiec Moliere’a, Opowieść wigilijna Dickensa). Jednakże krytykowano również postawę przeciwną — nadmiernej rozrzutności (por. Marnotrawstwo I. Kracickiego) pouczając bonvivantów, że człowiek powinien pamiętać także o zmienności losu i zabezpieczyć siebie oraz swoją rodzinę na wypadek, gdyby fortuna przestała mu sprzyjać. Postawą zalecaną byłoby więc w tej mierze umiarkowanie.