Joseph Conrad
Lord Jim
Widok starego Jonesa wycierającego spoconą, łysą głowę czerwoną chustką, smutne skomlenie psa, nędza tej pełnej...
Widok starego Jonesa wycierającego spoconą, łysą głowę czerwoną chustką, smutne skomlenie psa, nędza tej pełnej...
Nie bronię swej moralności. Nie było jej w impulsie, który mnie skłonił do przedstawienia mu...
Widok starego Jonesa we łzach, obcierającego łysą głowę czerwoną bawełnianą chustką, żałosne szczekanie psa, niechlujstwo...
Ani myślę bronić swej moralności. Nie było moralności w porywie, który mnie skłonił do przedstawienia...
Z największym bólem zżyć się można i schylić przed nim czoło: przecież i ja się...
— Wierz mi, pani, miał szczerą ochotę powierzyć mi wszystko, ale bał się mojej… jakby to...
— Kiedy ostatnio byłem w Anglii, pewna dama zwróciła mi uwagę na stratę, jaką poniosło nasze...
Żądze moje odżyły znowu, znów przycisnąłem ją namiętnie do serca.
— Tym razem — rzekła — bądź mniej...
Bardziej wymowna nazwa niemal synonimicznego egoizmu; rodzaj skupienia na sobie, rozmiłowania w sobie i swoich problemach, względnie zdolnościach — bardzo charakterystyczna np. dla bohaterów romantycznych (jest to główna cecha i Gustawa, i przemienionego duchowo Konrada w Dziadach Mickiewicza).