![Płomienie](/media/book/cover_clean/brzozowski-plomienie_tIQ7TRX.jpg)
Stanisław Brzozowski
Płomienie
Była straszliwa skarga matki-wdowy, której miejscowy sędzia ukradł córkę, a później podczas procesu przez stosunki...
Była straszliwa skarga matki-wdowy, której miejscowy sędzia ukradł córkę, a później podczas procesu przez stosunki...
Ów stary Szkot, jedyny biały, któremu pozwolono wówczas przebywać w tym kraju, był uprzywilejowanym przyjacielem...
Prysły niewidzialne więzy: padł do jej stóp z krzykiem szczęścia. Objął jej kolana i ukrył...
Oto Strumieński wahał się, czy i o ile ma podnieść swoje własne zasługi w dziełach...
Jej zwrot do Bohdana nie był dla ordynata nawet chwilową podnietą do zatrzymania jej przy...
Robotnice oniemiały, z wlepionymi oczami w maszyny, stały jak szeregi automatów, otoczone wałami wełny, niby...
Jak burza wpada na poddasze, kierując się prosto ku schowanku. Marynka nie kłamała. Choć drzwi...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).