Zygmunt Krasiński
Irydion
Milczcie — teraz ona mówić zaczyna!
KORNELIA
Objawiłeś się i wyrzekłeś straszne słowo. — Odtąd biegnę i...
Milczcie — teraz ona mówić zaczyna!
Objawiłeś się i wyrzekłeś straszne słowo. — Odtąd biegnę i...
To ona!
Nie puszczę ciebie. — —
A kto ich wywiedzie, jeśli ja...
Stało się. — Szaleństwo mu dałam za ostatniego towarzysza u brzegu wód piekielnych, nad którymi stoi...
Świadectwem Kornelii, modlitwą Kornelii ty zbawion jesteś, boś ty kochał Grecję!
Powstań! Czy słyszysz ten...
O mój luby, przynoszę ci błogosławieństwo i rozkosz — chodź za mną. —
O mój luby...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).