Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Ja byłem dzieckiem smutnym, takie dzieci
Albo mrą wcześnie, lub żyją zbyt długo.
Na moim...
Wacław Rolicz-Lieder
Szkoła
O najszczytniejszym tytule na ziemi,
Rodzice! serce gdzież macie? gdzie dumę?
Czemu wy krew swą...
Wacław Rolicz-Lieder
Szkoła
Błogosławioną niech będzie godzina,
W której sumienie me buntem zagrzmiało.
Pękła cierpliwość w żelazo kowana...
Juliusz Słowacki
Do Teofila Januszewskiego
aż po lawy ścianie
Drący się księżyc wejdzie, na kraterze stanie
I stamtąd białe czoło...
Juliusz Słowacki
Hymn o zachodzie słońca na morzu (Smutno mi, Boże!...)
Jako na matki odejście się żali
Mała dziecina, tak ja płaczu bliski,
Patrząc na słońce...
Juliusz Słowacki
Hymn o zachodzie słońca na morzu (Smutno mi, Boże!...)
Kazano w kraju niewinnej dziecinie
Modlić się za mnie co dzień; a ja przecie
Wiem...
Władysław Syrokomla
Do J. I. Kr.
Poeta rodzi wiérsze — ej boleść zbójecka,
Rozdziérać własne piersi dla porodu dziecka,
Zakrwawiać biedne serce...
Władysław Szlengel
Kartka z dziennika „akcji”
Dziś widziałem Janusza Korczaka,
Jak szedł z dziećmi w ostatnim pochodzie,
A dzieci były czyściutko...
Motyw: Dziecko
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.