Bolesław Leśmian
W nicość śniąca się droga
Wiem, że muszę wypatrzeć w nicość śniącą się drogę.
Odchodzimy gdzieś co chwila i co...
W czasie drogi po kocich łbach podwarszawskich klnie się z przyzwyczajenia magistrat i w ogóle...
Dzień piękny i gorący, a po sumiennie zaspokojonym pragnieniu kierujemy się drogą na Austrię do...
Harley pnie się w górę, aby później w szalonym tempie w załamaniach i serpentynach zjeżdżać...